Finlandia ma duży problem. Gdzie są migranci z Rosji?

- Ponad 160 osób ubiegających się o azyl zniknęło z ośrodków recepcyjnych w Finlandii - mówi w rozmowie z helsińskim dziennikiem Antti Lehtinen, kierownik oddziału ds. azylu Fińskiego Urzędu Imigracyjnego.

Od zeszłego tygodnia liczba ubiegających się o ochronę międzynarodową, które zniknęły z ośrodków recepcyjnych, wzrosła aż o 40 osób. Zaginieni to imigranci, którzy przybyli do ​​Finlandii po sierpniu ubiegłego roku przez granicę z Rosją. Lehtinen szacuje, że wielu z nich uciekło z ośrodków, by starać się o status uchodźcy w innym kraju.

- Potwierdzono to w 16 przypadkach - mówi kierownik fińskiego oddziału ds. azylu. - Złożyli wniosek o azyl w innym kraju, który stosuje rozporządzenie dotyczące ustalenia państwa członkowskiego UE odpowiedzialnego za rozpatrzenie wniosku o udzielenie azylu, i kraj ten zwrócił się do Finlandii o przyjęcie wnioskodawcy z powrotem - tłumaczy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Imigranci, którzy uciekli z fińskich ośrodków recepcyjnych, jak podaje gazeta, nielegalnie przedostali się na teren Holandii, Belgii, Norwegii, Francji, Szwecji, Niemiec i Szwajcarii i tam złożyli kolejne wnioski o ochronę międzynarodową. Jednak zgodnie z obowiązującymi przepisami kraje te zwróciły się do Helsinek o przejęcie ich w ramach readmisji. Zdaniem Lehtinena w nadchodzących tygodniach wpłynie więcej wniosków o readmisję.

Jak podaje "Ilta-Sanomat ", żaden z osób, które od jesieni nielegalnie przekroczyły granicę z Rosją, nie otrzymała pozytywnej decyzji o udzielenie azylu na terytorium Finlandii.

Źródło: "Ilta-Sanomat"