Cała mapa na czerwono. "Tendencja wzrostowa"
Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie był rekordowy pod względem ciepła, choć tendencja wzrostowa jest zauważalna. Choć już do Polski wkracza zimne powietrze.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na POGODA.WP.PL
Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Europą dominują niże, jedynie krańce południowe i zachodnie kontynentu są w zasięgu wyżów. Polska jest pod wpływem układu niżowego, którego główny ośrodek przemieszcza się znad Morza Północnego nad Danię. Z zachodu na wschód kraju napływa dość chłodne powietrze polarne morskie.
W niedzielę w kraju będzie zachmurzenie duże. Prognozowane są opady deszczu, deszczu ze śniegiem, miejscami śniegu. W rejonie Sudetów możliwe sumy opadów od 10 do 15 mm, w tym przyrost pokrywy śnieżnej do 13 cm. Na zachodzie możliwe opady krupy śnieżnej.
Temperatura maksymalna wyniesie od 2 st.C, 3 st.C na wschodzie, około 5 st.C w centrum do 7 st.C, 8 st.C na zachodzie kraju. Wiatr umiarkowany, miejscami porywisty, na południu porywy do 70 km/h, a w rejonach podgórskich Karpat do85 km/h, południowy i południowo-zachodni. Wysoko w górach możliwe porywy do 110 km/h, powodujące miejscami zawieje i zamiecie śnieżne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pogoda w Polsce
21 grudnia 2024 r. był pierwszy dzień astronomicznej zimy. Temperatura powietrza nie osiągnęła rekordowej wartości w porównaniu do 30-letniej statystyki IMGW. Jednak, jak wskazuje synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska, jest tendencja do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa.
W 2024 roku pierwszy dzień zimy astrologicznej rozpoczął się z temperaturą maksymalną od około 2 st. C na granicach wschodnich, 4 st. C w centrum kraju, do 5 st. C na zachodzie i nad samym morzem do 6 st. C, w rejonach podgórskich Karpat najzimniej. - Jest tendencja do tego, że temperatura jest coraz wyższa w okresie 21 grudnia, natomiast ten rok aktualnie nie wybija się spośród ostatnich dziesięciu lat - zaznaczyła ekspertka.
Rekordy temperatury
Synoptyczka poinformowała, że najcieplejszy początek zimy astrologicznej miał miejsce w 2019 r., temperatura maksymalna wynosiła wtedy od 7 st. C na Warmii i Mazurach do nawet 15 st. C w Małopolsce. Tamtego dnia najniższa temperatura jaką odnotowano to 2 st. C na północy kraju.
W ciągu ostatnich trzydziestu lat 21 grudnia najniższą temperaturę odnotowano w 2009 r. Na Suwalszczyźnie w najcieplejszym momencie dnia temperatura wyniosła zaledwie minus 14 st. C, natomiast rekordową temperaturę minimalną odnotowano na południowym wschodzie i wyniosła ona minus 22 st. C. 21 grudnia 2009 r. najwyższą temperaturą jaką odnotowano w kraju było minus 1 st. C w okolicach Dolnego Śląska.
Źródło: PAP/IMGW/WP