Od niedawna miał prawo jazdy. 19‑latek zginął na miejscu
Do tragicznego w skutkach wypadku z udziałem trzech samochodów osobowych doszło na drodze krajowej nr 12 na wysokości Nowego Dworu (dolnośląskie). Kierujący renault 19-latek na łuku drogi stracił panowanie nad autem, które zjechało na przeciwległy pas ruchu i zderzyło się czołowo z mitsubishi, a następnie audi.
W czwartek 19 grudnia, kilka minut przed godziną 20, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach odebrał zgłoszenie o poważnym wypadku drogowym na drodze krajowej numer 12. Na odcinek drogi na wysokości Nowego Dworu natychmiast zostały skierowane policyjne patrole, karetka pogotowia i straż pożarna.
Od niedawna miał prawo jazdy. 19-latek zginął na miejscu
Niestety wysiłki ratowników i lekarzy nie uchroniły wszystkich uczestników zdarzenia przed poniesieniem najwyższej ceny. 19-letni mieszkaniec powiatu głogowskiego, który kierował renault, zginął na miejscu.
Funkcjonariusze przez kilka godzin wykonywali czynności z udziałem biegłego z zakresu ruchu drogowego i prokuratora.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecnie policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności tego wypadku, jednak już teraz wstępne ustalenia pokazują, że do zdarzenia doszło, gdy na łuku drogi 19-letni kierowca samochodu francuskiego producenta, stracił panowanie nad pojazdem. Auto w wyniku zderzenia dachowało w przydrożnym rowie, po czym doszło do pożaru. Pozostali uczestnicy zdarzenia z ogólnymi potłuczeniami trafili do szpitala.
Policjanci nie bez przyczyny apelują o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, rozsądek i kulturę jazdy. Wszystko po to, aby uniknąć tragicznych w skutkach wypadków, takich jak ten opisany w powyższych zdaniach.
Czytaj także: