Trwa ładowanie...
d13mf6s

Filipiny: porwanie w pobliżu wyspy Basilan

Na południowofilipińskiej wyspie Basilan ostrzelano oddział amerykańskich żołnierzy, szkolących tu armię Filipin w walce z terrorystami. Zaatakowany oddział użył broni odpowiadając ogniem.

d13mf6s
d13mf6s

Do incydentu doszło w poniedziałek wieczorem w rejonie wsi Malique pod stolicą prowincji Basilan, miastem Isabela. Rzecznik armii filipińskiej odmówił jednak potwierdzenia, czy napastnikami byli terroryści z ugrupowania Abu Sajefa, będącego głównym celem działań armii.

Grupa ta, znana z licznych porwań i zabójstw, uprowadziła w poniedziałek wieczorem czteroosobową załogę indonezyjskiego kutra w rejonie Basilan. Opuszczoną jednostkę przejęła armia. Porwanych nie odnaleziono.

Ugrupowanie islamskich separatystów Abu Sajefa w ubiegłym roku porwało ponad sto osób - głównie dla okupu. Porwanego turystę amerykańskiego brutalnie zamordowano, ścinając mu głowę - misjonarz z USA, Martin Burnham po roku pobytu w niewoli został zabity w czasie próby odbicia zakładników przez armię filipińską, Jego żonie udało się przeżyć i została uwolniona.

Po ubiegłorocznych atakach terrorystycznych w USA i rozpoczęciu kampanii antyterrorystycznej, na Filipiny wysłano 900 amerykańskich żołnierzy, mających na południu kraju szkolić armię w walce z terrorystami. Grupa Abu Sajefa podejrzewana jest o ścisłe powiązania z binladenowską al-Qaedą. (jask)

d13mf6s
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d13mf6s
Więcej tematów