Filipińczycy chcą powrotu Estrady
Filipińskie siły zbrojne zostały w niedzielę postawione w stan pogotowia z powodu masowych demonstracji zwolenników aresztowanego byłego prezydenta Josepha Estrady.
Tysiące osób gromadzą się od pięciu dni, to jest od chwili aresztowania Estrady, w narodowym miejscu pamięci w Manili, domagając się uwolnienia b. prezydenta i jego powrotu na stanowisko głowy państwa. Wymiar sprawiedliwości zarzuca byłemu prezydentowi nadużycie władzy i grabież majątku państwowego, za co na Filipinach grozi nawet kara śmierci.
Demonstranci okupują to samo miejsce, gdzie w 1986 roku narodził się spontaniczny masowy protest, który położył kres skorumpowanej dyktaturze prezydenta Ferdinanda Marcosa.(and)