PolskaFikcyjny protest fikcyjnego związku "Roszczeniowcy"

Fikcyjny protest fikcyjnego związku "Roszczeniowcy"

Zarobków jak w Norwegii, cen jak w Chinach, dożywotnich gwarancji pracy i astronomicznych pensji domagali się uczestnicy poniedziałkowej pikiety w Katowicach. W rolę roszczeniowych związkowców wcieliło się kilkunastu młodych konserwatystów i liberałów ze Stowarzyszenia KoLiber, którzy w ten sposób chcieli - jak napisali w oświadczeniu - "uwidocznić
absurdalność postulatów i działań związków zawodowych w naszym kraju". Pikietujący wystąpili w kamizelkach z nazwą fikcyjnego związku zawodowego "Roszczeniowcy" i domagali się radykalnych posunięć od rządu.

08.12.2008 18:05

Happening, w którym uczestniczyło w sumie kilkadziesiąt osób, odbył się w centrum Katowic, przed biurem śląskiego okręgu Platformy Obywatelskiej.

- Domagamy się płacy minimalnej na poziomie 300% średniego wynagrodzenia, dożywotniej gwarancji pracy, dożywotniego zasiłku już po roku pracy i 25% wzrostu wynagrodzeń każdego miesiąca - mówił wcielający się w rolę lidera związki szef KoLibra w Katowicach, Jacek Spendel.

W finale happeningu rzekomi związkowcy zrzucili związkowe kamizelki, porzucili transparenty i ujawnili swoje prawdziwe przekonania. Przyznali, że roszczeniowy spektakl był parodią. W oświadczeniu napisali, że postulaty związków "są groźne dla gospodarki, a w konsekwencji dla każdego pracownika".

"Sztywne upieranie się przy zachowaniu przywilejów emerytalnych dla szerokich grup pracowników zwiastować może jedynie katastrofę fiskalną. Działalność związków zawodowych nakierowana jest przede wszystkim na zaspokojenie własnych partykularnych interesów" - napisali.

W poniedziałek rano to samo biuro PO, które pikietowali rzekomi "Roszczeniowcy", odwiedzili prawdziwi związkowcy m.in. ze śląsko-dąbrowskiej "Solidarności", którzy chcieli przekonywać posłów do zaniechania poparcia dla ustawy o emeryturach pomostowych i tzw. pakietu ustaw zdrowotnych. W sumie odwiedzili 30 biur poselskich w regionie.

Stowarzyszenie KoLiber to ogólnopolska organizacja, skupiająca młodych ludzi o poglądach konserwatywnych oraz wolnorynkowych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)