FBI wyjawia informacje o sprawcy masakry w kinie w Aurorze
Coraz więcej wiadomo o Jamesie Holmesie, którego policja uważa za sprawcę masakry podczas premiery filmu o Batmanie w Aurorze. Do internetu wyciekło zdjęcie 24-latka.
Jak podaje "Huffington Post", Holmes mieszka ok. 8 km od kina, w którym doszło do strzelaniny. Do mieszkania mężczyzny policja wkracza z bardzo dużą ostrożnością - 24-latek powiedział bowiem, że ma tam substancje wybuchowe.
FBI podało, że Holmes jest białym mężczyzną i ma ok. 190 cm wzrostu. Urodził się 13 grudnia 1987 r. Do tej pory nie był notowany, nie licząc jednego mandatu za przekroczenie prędkości. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że nie jest związany z żadną organizacją terrorystyczną i działał sam.
W Denver na Uniwersytecie Kolorado był doktorantem neurologii. Niedawno zrezygnował jednak ze studiów.
Motywy działania 24-latka nie są znane.
Mieszkanka San Diego, która w rozmowie z ABC News przedstawiła się jako jego matka, powiedziała, że nie wie nic o strzelaninie, ale wyraziła zaniepokojenie, że jej syn mógł wziąć w niej udział.