FBI buduje biometryczny "supermózg"
Za 5-6 lat FBI będzie dysponowała gigantycznym bankiem danych biometrycznych zbudowanym kosztem miliarda dolarów, który przynajmniej w założeniu potrafi w ciągu kilku sekund zidentyfikować każdego terrorystę - pisze sobotni "Washington Post".
W Clarksburgu w Wirginii Zachodniej, na obszarze równym dwóm stadionom piłki nożnej, powstanie komputerowy System Identyfikacji Następnych Pokoleń, w angielskim skrócie nazwany - Ngi. Zgromadzi on odciski palców i odczyty tęczówki oka praktycznie wszystkich ludzi na ziemi i pozwoli na natychmiastowe ich identyfikowanie.
Jak wyjaśnia na łamach "Washington Post" dyrektor odpowiedzialny w FBI za służby biometryczne, Kimberly Del Greco, dzięki Ngi w ciągu niewielu sekund można będzie ustalić, czy osoba zatrzymana w jakimkolwiek miejscu globu jest podejrzana o terroryzm bądź inne przestępstwa.
Superkomputer zainstalowany w górach Wirginii Zachodniej będzie mógł dokonywać do 100.000 identyfikacji dziennie.
Według Bojana Cukicia, jednego z technologów przyszłego centrum danych biometrycznych, system Ngi pozwoli na przykład "sprawdzić" wszystkich pasażerów samolotu rejsowego zanim maszyna wyląduje na lotnisku.