Fatalne skutki gradobicia. Rolnik pokazał, co się stało
Zniszczone uprawy, zalane posesje i pola, podtopione budynki - takie są skutki gwałtownych ulew i gradobicia, jakie w piątkowe popołudnie i wieczór przeszły przez wschodnią Polskę. Sprzątanie i szacowanie strat trwa, a do sieci trafiają zdjęcia, na których widać skalę tego, co się stało.
Co musisz wiedzieć?
- Gwałtowne burze i gradobicie nawiedziły wschodnią Polskę w piątkowe popołudnie, powodując znaczne zniszczenia w województwach lubelskim, podkarpackim i mazowieckim.
- Strażacy interweniowali blisko 700 razy, głównie w związku z podtopieniami i uszkodzeniami budynków. W województwie podkarpackim 3/4 zdarzeń to podtopienia, a w lubelskim 2/3 to uszkodzenia od wiatru.
- Najtrudniejsza sytuacja panuje w miejscowości Pawłosiów, gdzie zalane zostały piwnice w około 150 domach, a drogi pokryte są szlamem.
W piątkowe popołudnie wschodnia część kraju została dotknięta przez front burzowy. Strażacy interweniowali blisko 700 razy. Najwięcej zdarzeń miało miejsce w województwach lubelskim, podkarpackim i mazowieckim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak biesiadowała polska szlachta. Sztućce przynoszono ze sobą
Oprócz zalanych posesji i powalonych drzew, nawałnica wyrządziła poważne szkody w gospodarstwach rolnych.
Krajobraz po nawałnicy i gradobiciu. Zniszczone uprawy
W województwie podkarpackim ok. 3/4 wszystkich zdarzeń to podtopienia, 1/4 to uszkodzenia od wiatru. W województwie lubelskim 2/3 zdarzeń to wynik działania wiatru, a 1/3 to podtopienia. Łącznie w obu województwach uszkodzonych zostało około 60 dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych.
Na profilu meteoprognoza w serwisie X pojawiło się zdjęcie zrobione przez jednego z rolników. Widać na nim połamane rośliny.
Jak dodano w opicie, zaledwie dwa dni temu rolnik ubezpieczył swoje uprawy od gradu.
Na kolejnym profilu widać zdjęcia pól uprawnych przysypanych śniegiem.
"Intensywne burze, które powodują poważne zniszczenia. Towarzyszą im grad, porywisty wiatr oraz ulewny deszcz, które niszczą plony, przewracają drzewa i prowadzą do lokalnych zalewisk" - czytamy na koncie Agro profil Magazyn Rolniczy.
Fatalne skutki piątkowej nawałnicy. Trwa szacowanie strat i sprzątanie posesji
- W powiatach najbardziej dotkniętych piątkowymi burzami prace będą kontynuowane prawdopodobnie jeszcze przez wiele dni po świętach - zaznaczył rzecznik PSP, st. bryg. Karol Kierzkowski.
Wiele budynków wymaga czyszczenia, a niektóre będą musiały zostać wyremontowane. Najtrudniejsza sytuacja panuje w miejscowości Pawłosiów w województwie podkarpackim, w powiecie jarosławskim. Intensywne opady deszczu i gradu spowodowały tam zalanie piwnic w około 150 domach.
Przez miejscowość przetoczyła się fala wody zmieszanej z błotem i gradem, co doprowadziło do zanieczyszczenia dróg szlamem.
Źródło: X/PAP/WP
Czytaj również: Są nowe prognozy pogody. Synoptycy mają znakomite informacje