Fala przeszła przez Wrocław. Woda odsłoniła przygnębiający widok

Na terenach, przez które przeszła powódź, natrafiono na setki martwych ryb. "Woda powodziowa się cofnęła, a ryby nie zdołały wrócić do rzeki" - napisali Lubuscy Łowcy Burz.

Powódź przechodzi przez południowo-zachodnią Polskę
Powódź przechodzi przez południowo-zachodnią Polskę
Źródło zdjęć: © PAP | Lech Muszyński
oprac. AZY

25.09.2024 | aktual.: 25.09.2024 14:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Przez Dolny Śląsk i Opolszczyznę przeszła powódź. Ucierpiały tysiące ludzi, wiele osób straciło swoje domy. Zniszczone zostały drogi. Co najmniej 7 osób zginęło.

Powódź dotknęła także zwierzęta. W sieci pojawiały się apele o ratowanie dzikich psów oraz kotów, a także saren, jeży czy lisów, które uciekały przed żywiołem. W akcję ratunkową zwierząt angażowali się mieszkańcy, strażacy oraz organizacje pozarządowe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Martw ryby po powodzi

Teraz woda, w szczególności na Dolnym Śląsku, zaczęła opadać. W regionach, które dotknęła powódź, zauważono setki ryb leżących na ziemi.

"Powódź to ogromne zagrożenie dla ryb. Poniżej przykład z Wrocławia. Woda powodziowa się cofnęła, a ryby nie zdołały wrócić do rzeki" - przekazali Lubuscy Łowcy Burz, zamieszczając zdjęcie zwierząt.

Sytuacja powodziowa na Dolnym Śląsku oraz Opolszczyźnie stabilizuje się. Zagrożenie przesuwa się jednak w kierunku północy. Niebezpiecznie wysoki stan wody jest m.in. w Krośnie Odrzańskim, gdzie jest cofka z Odry do rzeki Bóbr.

Fundacja Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej, wspólnie z Wirtualną Polską, uruchomiły zbiórkę, z której pieniądze zostaną przeznaczone na wsparcie dla miejsc najbardziej dotkniętych przez powódź. Fundacja PCPM wspiera działania lokalnych organizacji, które są na miejscu i niosą pomoc.

Czytaj więcej:

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (31)