Fala powodziowa niedaleko Warszawy
Fala powodziowa na Wiśle, będąca skutkiem intensywnego spływu wód z Podkarpacia, dotrze w środę do Warszawy. Nie przekroczy jednak stanu ostrzegawczego - poinformował Andrzej Lewandowski z mazowieckiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Nie ma żadnego zagrożenia. Spodziewamy się jedynie pojedynczych, niewielkich rozlewisk na terenach przyrzecznych - powiedział Lewandowski.
Dodał, że poziom wody, choć będzie podwyższony, nie osiągnie nawet stanu ostrzegawczego. Stan ostrzegawczy ogłaszany jest, gdy poziom wody wynosi w stolicy 550 cm. Jutro spodziewam się poziomu około 500 cm - powiedział.
Stan alarmowy jest parametrem charakterystycznym dla danego miejsca pomiaru poziomu wody - wodowskazu, odzwierciedla dynamikę zmiany stanu wody na pewnym odcinku rzeki. Stan ostrzegawczy występuje wtedy, gdy poziom wody leży od 30-50 do ponad 150 cm poniżej stanu alarmowego.
Określenie poziomu stanu alarmowego i ostrzegawczego zależy od warunków lokalnych, m.in. od położenia miejsca pomiaru poziomu wody, przekroju poprzecznego rzeki i tzw. spadku hydrologicznego koryta rzeki.