"Facebookowy gwałciciel" ucieka z więzienia. Sfingował własną śmierć
Skazany gwałciciel finguje własną śmierć i ucieka z więzienia. Znalezione szczątki w jego celi należały do kogoś innego, a on sam od dawna cieszy się wolnością. Policja w RPA odkrywa to dopiero po wielu miesiącach i zarządza obławę w całym kraju.
Thabo Bester, seryjny gwałciciel z RPA znalazł prawie idealny sposób na odzyskanie wolności po skazaniu go na dożywocie w 2012 roku. Prawie, bo po wielu miesiącach miejscowa policja zorientowała się, że jego śmierć w celi była sfingowana.
Do tej pory władze w RPA, które skazały w 2012 roku seryjnego "gwałciciela z Facebooka", były przekonane, że zmarł on we własnej celi w wyniku podpalenia. W maju 2022 roku w prywatnym więzieniu, w którym karę odbywał Thabo Bester znaleziono zwęglone szczątki człowieka, ale dopiero kilka dni temu, gdy testy DNA wykazały, że zwłoki nie należały do niego, podniesiono alarm. Okazało się, że na ciele mężczyzny, które zostało znalezione w celi gwałciciela, znaleziono ślady uderzenia w głowę tępym narzędziem.
- W tym momencie naszym priorytetem jest znalezienie tego uciekiniera przed sprawiedliwością i ustalenie, w jaki dokładnie sposób sfingował swoją śmierć – powiedziała AFP rzeczniczka policji Athlenda Mathe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nazywany "facebookowym gwałcicielem" Thabo Bester zwabiał ofiary w mediach społecznościowych. Później je zgwałcił i okradał. Co najmniej jedna z ofiar została zamordowana. Sąd w RPA skazał mężczyznę na dożywocie.
Sprawa ucieczki z więzienia seryjnego gwałciciela wywołała ogromne oburzenie w Afryce Południowej. Organizacje broniące praw kobiet od dawna oskarżają tam rząd o brak skuteczności działań w walce z przemocą wobec kobiet. Między październikiem a grudniem ubiegłego roku policja odnotowała ponad 12 000 gwałtów w całym kraju.