Ewakuacja w kopalni Zofiówka. Stężenie metanu przekroczone 40-krotnie
Dziesięciu górników z kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju (woj. śląskie) musiało przerwać pracę i wyjechać na powierzchnię, gdy w wyrobisku 900 m pod ziemią stwierdzono znaczące przekroczenie stężenia metanu. W poniedziałek odbędzie się tam wizja lokalna.
Do incydentu doszło w sobotę rano, jednak Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach poinformowało o nim w niedzielę. Jak czytamy w raporcie, czujnik gazometrii automatycznej wskazał stężenie metanu na poziomie 82 proc. Dopuszczalny poziom wynosi zaledwie 2 proc., a przy stężeniu rzędu 5-15 proc. metan może eksplodować.
Jak informuje dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego, prawdopodobnie doszło do wypływu metanu z kawerny, czyli pustej przestrzeni w skałach, w których często gromadzi się ten łatwopalny gaz.
Dziesięcioosobowa załoga pracująca przy ścianie wydobywczej została wycofana z zagrożonego rejonu. Wszyscy górnicy wyjechali na powierzchnię bez szwanku. Wyrobisko zostało przewietrzone. W poniedziałek na miejscu zostanie przeprowadzona wizja lokalna, która ma wyjaśnić przyczyny incydentu. Eksperci ocenią, czy w tym rejonie można bezpiecznie kontynuować prace.
Cezary Tomczyk gratuluje wyboru Tomaszowi Grodzkiemu: odśpiewajmy hymn
Poprzednio do przekroczenia norm stężenia metanu w Zofiówce doszło 6 listopada, jednak było ono znacznie niższe niż w sobotę i wyniosło 6 proc. Wówczas ewakuowano 31 górników.
Jastrzębska kopalnia uchodzi za jedną z najbardziej zagrożonych wybuchami metanu. Do tragicznej eksplozji gazu doszło tam w 2005 roku. W wypadku zginęło trzech górników, a pięciu zostało rannych. W ubiegłym roku z powodu wstrząsu życie straciło kolejnych pięciu pracowników kopalni.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl