Europejski Instytut Pokoju powołano do życia w Brukseli

Europejski Instytut Pokoju to inicjatywa szwedzko-fińska z 2010 r. Obecnie dziewięć krajów zadeklarowało wsparcie dla niej; poza Szwecją i Finlandią są to: Belgia, Węgry, Włochy, Luksemburg, Polska, Hiszpania oraz jedyny kraj spoza UE - Szwajcaria. Instytut, który nie jest agendą Unii Europejskiej, będzie miał siedzibę w Brukseli.

Szef EIP Staffan de Mistura podkreślił na konferencji prasowej w stolicy Belgii, że głównym celem Europejskiego Instytutu Pokoju będzie zwiększenie udziału Unii Europejskiej i całej Europy w globalnej walce na rzecz pokoju, zarówno poprzez formalne negocjacje, jak i poprzez dialog nieformalny.

- EIP to przedsięwzięcie jak najbardziej na czasie; to ambitny sposób, aby wzmocnić zdolności UE i rozszerzyć zestaw narzędzi dyplomatycznych Europy, jeśli chodzi o działania na rzecz pokoju - podkreślił Mistura. Jak zaznaczył, EIP jako instytucja zewnętrzna wobec Unii Europejskiej będzie jednak uzupełniał zestaw instrumentów, którymi Unia w tej chwili dysponuje, jeśli chodzi o mediację i dialog pokojowy.

Instytut będzie działał z własnej inicjatywy lub w odpowiedzi na wnioski organów UE; będzie wspierał mediacje pokojowe prowadzone przez państwa europejskie, ONZ i inne podmioty międzynarodowe; o wsparcie EIP będą mogły też poprosić bezpośrednio strony konfliktu.

- Europejski Instytut Pokoju ma zapobiegać takim sytuacjom, jak na Ukrainie, a gdy już do nich dojdzie - umożliwiać profesjonalne prowadzenie negocjacji. Może to być instytucja bardzo przydatna. Polska zdecydowała się wesprzeć Instytut także materialnie - powiedział szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Według ministra Polska przekaże EIP 200 tysięcy euro rocznie przez co najmniej trzy lata.

Mistura poinformował, że budżet Europejskiego Instytutu Pokoju to 3 mln euro rocznie; będzie w nim pracowało na stałe 25 osób.