Europejczycy bardziej propalestyńscy od Amerykanów
Europejczycy zajmują bardziej propalestyńskie stanowisko w konflikcie na Bliskim Wschodzie niż Amerykanie i uważają, że USA mogłyby zrobić więcej na rzecz pokoju w tym regionie - wynika z najnowszego sondażu.
19.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Badanie opinii publicznej przeprowadzone przez amerykański ośrodek Pew Research Center for the People and the Press wykazał, że 36% mieszkańców Francji bierze stronę Palestyńczyków, a 19% - Izraela (reszta jest neutralna lub nie ma zdania), we Włoszech 30% opowiada się za Palestyńczykami a 14% za Izraelem, w Anglii analogiczne odsetki wynoszą 28 i 17 procent, zaś w Niemczech 26% i 24%.
Dla porównania, w USA 41% respondentów zadeklarowało poparcie dla Izraela, natomiast tylko 13% dla Palestyńczyków.
Według sondażu, 71% mieszkańców Francji, 67% Włochów, 64% Niemców i 57% Brytyjczyków uważa, że USA nie czynią tyle, ile by mogły, aby doprowadzić do pokojowego rozwiązania konfliktu między Izraelczykami a Palestyńczykami.
Europejczycy popierają wojnę z terroryzmem, ale we wszystkich badanych krajach większość jest zdania, że USA prowadzą wojnę głównie zgodnie z własnymi interesami, nie licząc się z troskami sojuszników. Większość mieszkańców Europy jest też przeciwna wojnie z Irakiem w celu obalenia Saddama Husajna.(miz)