Temat ten prawdopodobnie wywołała wypowiedź Tadeusza Mazowieckiego, który wyraził zdziwienie, że ilekroć pokazuje się w zagranicznej telewizji Polskę zawsze jest to - jak powiedział - wóz drabiniasty ze słomą, a przecież nie jest to prawda ani o naszym kraju, ani o rolnictwie.
Uczestnicy spotkania mówili o wysokich kosztach wyciągnięcia z zacofania rolnictwa krajów biedniejszych, kandydujących do Unii, a także o konieczności reformy wspólnej polityki rolnej.
Na Forum mówiono także o funduszach strukturalnych, które pozwoliły na znaczny i szybki rozwój Portugalii, Grecji, Hiszpanii i Irlandii. Przewodniczący komisji zagranicznej Parlamentu Europejskiego Elmar Brok powiedział, że po poszerzeniu te fundusze będą kierowane gdzie indziej i że jest to przykre dla tych, którzy je utracą.
Kierująca komitetem integracji Danuta Heubner zwróciła uwagę, że w tym dialogu pieniądze są ważne, ale nie najważniejsze, gdyż po poszerzeniu Europa odniesie korzyść, zwiększy się potencjał wzrostowy Unii i przybędą nowe duże rynki.(ck)
