Etchegaray u Husajna: "burza była blisko"
"Przynajmniej na razie gwałtowna burza oddaliła się" - powiedział w sobotę specjalny wysłannik Jana Pawła II do Bagdadu kardynał Roger Etchegaray po spotkaniu z Saddamem Husajnem.
26.02.2017 19:09
W wywiadzie dla włoskiej telewizji publicznej RAI kardynał powiedział, iż "papież liczy na Saddama Husajna, że zrobi, co do niego należy".
Etchegaray dodał, że przywódca Iraku przyjął jego wizytę "z ulgą", jako że "jest osobą najbardziej zainteresowaną, aby zmobilizować wszystkie siły w celu uniknięcia wojny".
Hierarcha, który przekazał przywódcy Iraku osobiste przesłanie od papieża, jest zadowolony z wypełnionego zadania i podkreślił, że "ma pewność, iż po jego spotkaniu z Saddamem Husajnem umocnił się klimat wzajemnego zaufania".
"Przywrócenie wzajemnego zaufania stron ma zasadnicze znaczenie dla ocalenia pokoju" - podkreślił papieski wysłannik, zwracając uwagę, że "to oczywiste, iż Saddam Husajn musi zrobić jeszcze więcej".
Równocześnie zaznaczył, że przekazany przez niego Husajnowi apel Jana Pawła II o zacieśnienie współpracy odnosi się także do Stanów Zjednoczonych.
Kard. Etchegaray z naciskiem powiedział, że w nastawieniu Iraku do kwestii współpracy w zakresie rozbrojenia "nastąpił już postęp i można mieć nadzieję, że raport Bliksa pozwoli zrozumieć wysiłki czynione przez Irak, by nie dać powodu do interwencji zbrojnej, której konsekwencje byłyby nieobliczalne przede wszystkim dla ludności cywilnej".(an)