Erdogan z nominacją. Do Pokojowej Nagrody Nobla
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan został nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla przez przewodniczącego tureckiego parlamentu Mustafę Sentopfora. Miałby otrzymać tę nagrodę za "wysiłki na rzecz rozwiązania kryzysu ukraińskiego". Jeszcze niedawno Erdogan bardzo krytycznie wyrażał się o tej nagrodzie. - Gdyby przyznali mi Nobla, nie przyjąłbym go - stwierdził trzy lata temu.
- Nominowałem prezydenta Erdogana do Pokojowej Nagrody Nobla za jego wysiłki na rzecz pokoju między Rosją a Ukrainą. To mój własny apel. Będą też apele z innych krajów - poinformował w środę media przewodniczący tureckiego parlamentu.
Przypomnijmy, że kilka dni temu prezydent Turcji na spotkaniu z młodzieżą oświadczył, że tylko Turcji zależy na pokoju między Rosją a Ukrainą. Jego zdaniem ani Unia Europejska, ani Stany Zjednoczone nawet nie próbowały mediować na rzecz pokoju, a jedynie podsycają działania wojenne obu stron.
Zobacz także
- Niestety, Zachód zaangażował się tylko w prowokacje i nie podjął wysiłków, by stać się mediatorem w wojnie ukraińsko-rosyjskiej. Turcja przyjęła rolę mediatora w 2022 roku i udało jej się uruchomić Czarnomorski Korytarz Zbożowy - podkreślił Erdogan.
Erdogan: Gdyby przyznali mi Nobla, nie przyjąłbym go
Nominacja Erdogana do Nagrody Nobla jest trochę zaskakująca, zważywszy na fakt, że turecki prezydent wielokrotnie krytykował komitet noblowski. - Wiecie, jak przyznawane są Nagrody Nobla. Są rozdawane na zlecenie - stwierdził w 2015 roku Erdogan, sugerując, że o przyznaniu nagród decyduje ktoś spoza komitetu noblowskiego. - Oznacza to, że nie ma znaczenia, czy nagrodzony na nią zasługuje, czy nie - dodał.
Zobacz także
Gdy w 2019 roku nagrodę Nobla w dziedzinie literatury przyznano austriackiemu pisarzowi Peterowi Handke, Erdogan stwierdził, formuła tej nagrody całkowicie "wyczerpała się, skończyła się". - Nobel jest instytucją całkowicie ideologiczną. Dla mnie Nobel nie ma żadnej wartości - stwierdził Erdogan. - Gdyby przyznali mi Nobla, nie przyjąłbym go - dodał.
Źródło: tass.ru, birgun.net, internethaber.com
