Emerytury w Polsce najniższe w Europie. Czy sytuacja ulegnie zmianie?
Najczęstsza emerytura w Polsce wynosi zaledwie 906 zł na rękę i jest to jedno z najniższych świadczeń w Europie. Czy PPK rozwiążą problem polskich emerytur?
21.11.2018 13:50
Najczęstsza emerytura w Polsce
Jak wynika z danych ZUS najczęstsza emerytura w Polsce, w marcu tego roku wynosiła 1065,60 zł brutto, czyli około 906 zł na rękę. Warto mieć na uwadze, że z kolei statystyczna emerytura w tym okresie opiewała średnio na 2170 zł brutto (1806 zł na rękę). Najświeższe podane przez GUS, nie wskazują na to, aby sytuacja emerytów w kraju uległa znaczącej poprawie. We wrześniu 2018 przeciętna miesięczna emerytura wyniosła 2241,19 zł brutto, czyli o 50 zł więcej na rękę.
Emerytury w Polsce – najniższe w Europie
Wiadomo, że przeciętna wysokość emerytury wypłacanej przez ZUS w marcu 2018 roku wyniosła 2179, 28 zł brutto, czyli 1806 zł na rękę. Widoczna jest jednak dużą proporcja między środkami przyznawanymi dla mężczyzn kobiet. Emerytury dla populacji mężczyzn wynoszą średnio 2717,09 zł (2240 zł na rękę), a dla populacji kobiet jedynie 1817,75 zł (1513 zł na rękę). Nie da się ukryć, że Polskie emerytury są jednymi z najniższych w całej Europie, przy czym to właśnie seniorzy stanowią jedną z najbardziej zadłużonych grup społecznych. Dane Krajowego Rejestru Długów wskazują, iż średnie zadłużenie polskiego emeryta wynosi aż 12 tysięcy złotych.
Problem emerytur – czy sytuacja ulegnie zmianie?
Zaproponowana przez PiS reforma – Pracownicze Plany Kapitałowe – została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę. Zdania na temat tego, czy faktycznie pomoże emerytom są bardzo podzielone. Według Prezesa Funduszu Hipotecznego DOM, Roberta Majkowskiego, należy wyodrębnić trzy grupy społeczne, w skład których wejdą: emeryci, którzy pobierają świadczenia, osoby, które przejdą na emeryturę w niedługiej perspektywie czasu oraz ludzie, którzy zaczną pobierać swoje emerytury dopiero za 20 czy 30 lat. Zdaniem Majkowskiego program PPK odpowie na potrzeby tylko trzeciej grupy osób. Program nadal będzie pomijał seniorów, który już są na emeryturze, albo niedługo na nią przejdą. Mimo to zdaniem wielu ekspertów każda propozycja, która zachęci do oszczędzania na przyszłość jest dobra i reforma PiS nie stanowi wyjątku.