Księżniczka Beatrycze urodziła. Elżbieta II po raz kolejny została prababcią
Księżniczka Beatrycze, wnuczka królowej Elżbiety II, w sobotę urodziła swoje pierwsze dziecko. Informację o tym podał w poniedziałek Pałac Buckingham. To już czwarty raz w tym roku jak brytyjska królowa została prababcią.
21.09.2021 08:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Jestem tak zachwycona, że mogę podzielić się wiadomością o bezpiecznym przyjściu na świat naszej córki w sobotę 18 września 2021 r. o godz. 23.42, w Chelsea and Westminster Hospital w Londynie. Dziękujemy zespołowi położnych i wszystkim w szpitalu za wspaniałą opiekę" - napisała na swoim Twitterze księżniczka Beatrycze.
33-letnia brytyjska księżniczka w lipcu ubiegłego roku poślubiła 37-letniego Edoardo Mapellego Mozziego, wpływowego przedsiębiorcę z branży budowlanej. Z uwagi na pandemię COVID-19 para musiała początkowo przełożyć swój ślub, który finalnie odbył się z bardzo ograniczoną liczbą gości w kaplicy w Windsorze.
Księżniczka Beatrycze urodziła dziecko. Królowa Elżbieta II po raz 12. została prababcią
"Dziadkowie i pradziadkowie noworodka zostali poinformowani i są zachwyceni z powodu tej wiadomości. Rodzina chciałaby podziękować całemu personelowi szpitala za wspaniałą opiekę. Jej Królewska Wysokość i jej dziecko oboje mają się dobrze, a para nie może się doczekać, aby przedstawić swoją córkę jej starszemu bratu Christopherowi Woolfowi" - opublikował Pałac Buckingham w oficjalnym komunikacie. Christopher to 5-letni syn męża księżniczki Beatrycze z poprzedniego związku.
Córeczka księżniczki Beatrycze i Edoardo, która zajmie 11. miejsce w kolejce do brytyjskiego tronu to kolejna prawnuczka królowej Elżbiety II. W sumie brytyjska monarchini ma aż 12 prawnucząt, z czego czwórka przybyła tylko w tym roku.
PRZECZYTAJ TAKŻE: USA. Prezydent Andrzej Duda przyleciał do Nowego Jorku. Przed nim czterodniowa wizyta w USA
Źródło: PAP/Twitter
ZOBACZ TEŻ: Zamęt po słowach abp. Marka Jędraszewskiego. Joanna Mucha komentuje