Eksplozja w Hadze. Śledczy mają trop, szukają samochodu

Holenderskie władze podejrzewają działanie przestępcze jako przyczynę sobotniej eksplozji, która spowodowała zawalenie się budynku w Hadze. W wyniku tego zdarzenia zginęło co najmniej pięć osób.

 Eksplozja w Hadze. Śledczy mają trop, szukają samochodu
Eksplozja w Hadze. Śledczy mają trop, szukają samochodu
Źródło zdjęć: © X
Katarzyna Staszko

Prokurator generalna Margreet Froberg ujawniła, że istnieją podstawy do podejrzeń, iż eksplozja miała charakter przestępczy. Z powodu trwającego śledztwa nie ujawniono więcej szczegółów dotyczących możliwych poszlak.

Ze zniszczonego budynku w Hadze wydobyto dotychczas pięć ciał. Jedna z osób została odnaleziona żywa i przewieziona do szpitala, gdzie łącznie trafiły cztery ranne osoby.

Z powodu pożaru, jaki wybuchł po eksplozji, konieczna jest identyfikacja ofiar na podstawie DNA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ruszyli z drabiną na polską granicę. Migranci nie przewidzieli jednego

Policja szuka samochodu

Karin Krukkert, dyrektor policji w Hadze, poinformowała, że poszukiwania koncentrują się na samochodzie, który szybko oddalał się z miejsca zdarzenia tuż po eksplozji.

Mieszkańców ulicy Tarwekamp w Hadze w sobotę rano obudził potężny huk eksplozji. Niektórzy zgłosili, że ich "dom się zatrząsł" - relacjonuje portal nu.nl.

Do zdarzenia doszło około godz. 6.15. Jak informuje portal Regio15.nl, trzypiętrowy budynek częściowo się zawalił. Uszkodzonych zostało kilkanaście mieszkań.

Ratownicy nadal przeszukują gruzowisko, ale nie mają pewności, ile osób jeszcze uda się odnaleźć.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)