Ekspertka ostrzega: Korea Północna przeprowadzi przebiegły atak
- Korea Północna zaatakuje. To będzie coś przebiegłego i kreatywnego, co ciężko będzie przypisać Korei Północnej, która chce uniknąć międzynarodowego potępienia i kontruderzenia ze strony Korei Południowej i USA - przewiduje była ekspertka CIA Sue Mi Terry w serwisie wired.com. Według niej, atak z całą pewnością nie będzie przeprowadzony ani przy pomocy bomby atomowej, ani przez artylerię.
08.04.2013 | aktual.: 09.04.2013 06:30
- Możliwe jest coś w stylu "Cheonan", ale nie atak artyleryjski na wzór ostrzału wyspy Yeonpyeong w listopadzie 2010 roku, bo taka akcja zwiększa szanse na kontruderzenie Południa - ocenia ekspertka.
W marcu 2010 roku w wyniku zatonięcia południowokoreańskiej korwety "Cheonan" zginęło 46 członków załogi. Do dziś nie udało się z całą pewnością ustalić przyczyn zatonięcia jednostki, choć wiele wskazuje na to, że mógł za tym stać północnokoreański okręt podwodny. W listopadzie tego samego roku komunistyczny reżim przeprowadził artyleryjski ostrzał bazy wojskowej i cywilnych celów na wyspie Yeonpyeong, w którym zginęły cztery osoby, w tym dwoje cywili.
Profesor Sue Mi Terry, która prognozuje atak Korei Północnej, w latach 2001-2008 była starszym analitykiem ds. Korei Północnej w amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA). Dziś pracuje na nowojorskiej uczelni Columbia University.
Napięcie na Półwyspie Koreańskim
W ostatnim okresie napięcie na Półwyspie Koreańskim znacznie wzrosło. W lutym Korea Północna przeprowadziła swoją trzecią próbę nuklearną. Pod koniec marca północnokoreański przywódca Kim Dzong Un postawił w stan gotowości wojska rakietowe w odpowiedzi na przelot dwóch amerykańskich bombowców strategicznych B-2 nad półwyspem.
W następstwie lutowego testu atomowego Rada Bezpieczeństwa ONZ rozszerzyła międzynarodowe sankcje wobec. W reakcji Phenian ogłosił, że nie będzie więcej uznawał kończącego wojnę koreańską rozejmu z 1953 roku ani pozostałych porozumień odprężeniowych z Seulem. Zagroził także rakietowym uderzeniem nuklearnym na Stany Zjednoczone.