Egzorcyści proszą, by dzieci nie bawiły się w Halloween. "Grozi otwarciem się na działanie złych duchów"
"Już samo wejście w przestrzeń demonów, choćby dla zabawy, jest niebezpieczne" - przestrzegają w swoim apelu egzorcyści Diecezji Płockiej. Duchowni proszą rodziców i nauczycieli, by nie organizowali zabaw Halloween, gdyż z ich doświadczeń wynika, że biorące udział w takich zabawach dzieci częściej zostają opętane.
"Zwracamy się z apelem do rodziców, nauczycieli oraz wychowawców dzieci i młodzieży, aby nie organizować i nie uczestniczyć w inicjatywie zwanej 'Halloween'" - czytamy w apelu opublikowanym na stronie internetowej Diecezji Płockiej.
Egzorcyści diecezji tłumaczą, że taki rodzaj zabawy jest "obcy kulturze polskiej i chrześcijańskiej" i powoduje wzrost liczby opętań wśród dzieci. "Zgłaszają się do nas rodzice z prośbą o pomoc, z powodu pojawiających się problemów u dzieci, które brały udział w różnych 'zabawach', odbywających się w okolicach 31 października" - piszą duchowni zajmujący się tego typu przypadkami.
Jak przypominają, Kościół katolicki zawsze był przeciwny "praktykom okultystycznym i satanistycznym". "Przeciwko Halloween w 2009 roku wypowiedział się papież Benedykt XVI, określając je jako 'święto antychrześcijańskie i niebezpieczne', które 'promuje kulturę śmierci' i 'popycha nowe pokolenia w kierunku mentalności ezoterycznej, magii, atakuje święte i duchowe wartości przez diabelskie inicjacje za pośrednictwem obrazów okultystycznych'" - czytamy w treści apelu.
Co proponują w zamian? Korowody świętych, podczas których "dzieci i młodzież przebrani za świętych, na przykład swoich patronów, uczestniczą w balach świętych i czuwaniach modlitewnych". Inicjatywy tego typu wprowadzono m.in. w parafiach diecezji płockiej.
Egzorcyści podkreślają, że nie trzeba uczestniczyć w "złych rytuałach, składać ofiary ze zwierząt, czy profanować cmentarze bądź Najświętszy Sakrament". "Już samo wejście w przestrzeń demonów, choćby dla zabawy, jest niebezpieczne" - zaznaczają.