Egzaminator zatrzymany podczas brania łapówki
Na gorącym uczynku przyjmowania łapówki zatrzymali policjanci w Lublinie egzaminatora z lubelskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Wziął 600 zł za obietnicę zdania egzaminu na uzyskanie prawa jazdy - poinformowała policja.
60-letni Stanisław N. został zatrzymany z kopertą w ręku - powiedziała Renata Laszczka-Rusek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
We wtorek do redakcji lubelskiego dziennika "Kurier Lubelski" zgłosił się czytelnik z informacją, że egzaminator zażądał od niego łapówki za pomyślne zdanie egzaminu na prawo jazdy. Pieniądze miał dostarczyć w środę rano na spotkaniu na ulicy Spółdzielczości Pracy na przedmieściu Lublina. Dziennikarze przekazali tę informację policji, a policjanci urządzili zasadzkę.
Funkcjonariusze przypuszczają, że także inni kursanci mieli płacić łapówki. Na miejscu umówionego spotkania z egzaminatorem pojawiło się więcej osób, ale szybko oddalili się na widok akcji policji - dodała Laszczka-Rusek.
Przy zatrzymanym policjanci znaleźli 2,4 tys. zł, 770 euro, 78 tys. forintów węgierskich oraz 2 tys. koron słowackich. Grozi mu do 8 lat więzienia.