Egipcjanin chciał pojechać z Francji do Wielkiej Brytanii na dachu pociągu. Poraził go prąd
Kolejna ofiara wśród nielegalnych imigrantów usiłujących się przedostać z Francji do Wielkiej Brytanii. Tym razem do tragedii doszło na paryskim dworcu. Mężczyzna, który próbował wdrapać się na dach pociągu, został porażony przez prąd.
Mężczyzna, z pochodzenia Egipcjanin, chciał wydostać się z Francji superszybkim ekspresem Eurostar, kursującym między Paryżem a Londynem. Próbował wdrapać się na jego dach na Dworcu Północnym, skąd pociąg rusza w trasę. Niestety, poraził go prąd. Mężczyzna spadł na tory.
Służby ratunkowe natychmiast ruszyły imigrantowi z pomocą. Mimo podjętej reanimacji, mężczyzna zmarł w drodze do szpitala.
Wcześniej, w nocy, zginął imigrant z Sudanu, który próbował dostać się na lawetę w tunelu pod Kanałem La Manche. Mężczyzna został zmiażdżony przez zjeżdżającą z rampy ciężarówkę.
Według firmy Eurotunnel, od początku roku zatrzymano trzydzieści siedem tysięcy osób chcących nielegalnie przedostać się pod Kanałem La Manche na brytyjski brzeg. Do Calais, gdzie koczują tysiące imigrantów, skierowano wzmocnione oddziały policji.
W Paryżu ewakuowano dwustu uchodźców koczujących na bulwarze w północnej części miasta. Była to piąta tego typu operacja od początku czerwca. Wszystkie osoby zostały przewiezione autokarami do tymczasowych ośrodków pobytu dla imigrantów.