Dzisiaj go zabiją. Apelacja ostatniej szansy odrzucona w Oklahomie
Przepadła ostatnia szansa na to, by Benjamin Cole został zwolniony z wyroku kary śmierci. Sąd Najwyższy USA odrzucił apelację więźnia.
Sąd Najwyższy USA odrzucił w środę apelację złożoną niemal w ostatniej chwili przez obrońców Benjamina Cole'a. Na dziś, czyli czwartek, zaplanowano jego egzekucję poprzez śmiertelny zastrzyk.
Przypadek Benjamina Cole'a
Mężczyzna został skazany na karę śmierci za zbrodnię, którą dokonał na swoim własnym dziecku. W drastyczny sposób pozbawił życia swoją dziewięciomiesięczną córeczkę. Uznaje się, że zabił on niemowlę, wyginając je do tyłu i tym samym łamiąc mu kręgosłup. Skazany przyznał się do popełnionego czynu, tłumacząc swoje zachowanie tym, że był zdenerwowany, bo jego dziecko głośno płakało. On z kolei w tym czasie był zajęty grą wideo. Wnosząc o apelację, adwokaci skazanego również nie zaprzeczali temu, że Benjamin Cole jest winny. Twierdzili natomiast, że mężczyzna cierpi na poważną chorobę psychiczną, która miałaby być efektem uszkodzenia mózgu. Jego zły stan zdrowia rzekomo pogorszył się w trakcie pobytu w więzieniu.
Wniosek o ułaskawienie więźnia został pierwszy raz odrzucony na początku miesiąca. Sędzia sądu okręgowego w Oklahomie nie znalazł okoliczności łagodzących, stwierdzając, że mężczyzna jest wystarczająco kompetentny, by odpowiadać za dokonaną na swojej córce zbrodnię. Sąd Apelacyjny również podtrzymał wyrok kary śmierci.
Egzekucja dokonana na mężczyźnie jest już szóstą z kolei, licząc od momentu, w którym prawo w Oklahomie przywróciło karę śmierci. Miało to miejsce w październiku 2021 roku.