Dziś Walentynki - Święto Zakochanych
Dziś Walentynki - Święto Zakochanych. Tradycja tego święta wywodzi się ze średniowiecznej Anglii. Według podań ludowych, tego dnia ptaki zamieszkujące wyspę łączą się w pary i rozpoczynają wicie gniazd.
Od połowy XV wieku upowszechnił się zwyczaj, że w dniu świętego Walentego kawalerowie i panny przesyłają swej sympatii upominek.
W Polsce Walentynki pojawiły się na początku lat 90. Według badań Demoskopu, blisko 95% Polaków słyszało o tym święcie, a ponad 70% z nich akceptuje je jako ciekawe uzupełnienie naszych zwyczajów.
Entuzjazm dla święta zakochanych jest największy wśród ludzi młodych, do 30 roku życia. Sceptyczny stosunek przejawiają osoby po sześćdziesiątce i starsze, ponieważ 33% z nich uważa Walentynki za zbędne naśladownictwo. Zwyczaj ten akceptują głównie kawalerowie i panny.
Dzień świętego Walentego został ustanowiony ku czci dwóch świętych o tym imieniu. Jeden z nich był chrześcijańskim kapłanem, prześladowanym i spalonym na stosie. Za czasów cesarza rzymskiego Klaudiusza II udzielał potajemnie ślubów, wbrew cesarskiemu zakazowi. Imperium potrzebowało bowiem, młodych mężczyzn, by wzmocnić siłę armii.
Drugi Walenty był włoskim biskupem w Terni. Zginął męczeńsko w Rzymie. Każdego roku do bazyliki w Terni, gdzie odbywają się uroczystości ku czci świętego, przychodzą tysiące listów z całego świata z prośbami zakochanych o wstawiennictwo.
Tradycja wysyłania anonimowych wyznań miłosnych sięga 1848 roku, gdy panna Esther Howland z Worcester w stanie Massachusetts założyła firmę produkującą specjalne kartki na świętego Walentego.
Natomiast wzmianki o dniu św. Walentego są o wiele starsze - odnajdujemy je w literaturze, między innymi w "Opowieściach kanterberyjskich" Chancera oraz w monologu Ofelii z "Hamleta" Williama Szekspira.
Mimo, że św. Walenty jest patronem zakochanych w Europie od kilkuset lat, to jednak Walentynki są najzabawniej i najhuczniej obchodzone w Stanach Zjednoczonych, a na drugim miejscu - w Anglii.
Tego dnia zakochani wysyłają kartki i serduszka, a także obdarowują się drobnymi prezentami. Według tradycji, kartki i życzenia powinny być anonimowe, to znaczy podpisane tylko "Twój Walenty" lub "Twoja Walentynka".
Szczególny charakter Dzień Zakochanych ma w austriackim miasteczku St. Valentin, położonym 150 kilometrów na zachód od Wiednia. Tam co roku uroczysty ślub bierze kilkanaście par. W 1999 roku blisko 3 tys. par pocałowało się jednocześnie w dzień świętego Walentego w Mińsku na Białorusi. Był to rekord świata odnotowany w księdze Guinessa. W tym samym czasie policja aresztowała 15 młodych Białorusinów, którzy roznosili "listy miłosne" do zachodnich ambasad, w których pisali: "Kochamy Białoruś, kochamy Europę".
W Japonii z okazji Dnia Zakochanych kobiety obdarowują mężczyzn i rozdają czekoladki kolegom i szefom w pracy.
W wielu krajach azjatyckich Walentynki służą przyciągnięciu większej liczby zachodnich turystów. W Malezji jedną z atrakcji ubiegłorocznego Dnia Zakochanych stał się wybór pary, która połączona metalowymi "kajdanami miłości" miała spędzić ze sobą tydzień, będąc cały czas obserwowana przez dziennikarzy.
W Chinach na ten jeden dzień w roku władze złagodziły przepisy i pozwoliły na wynajmowanie pokoi hotelowych parom, które nie mają ślubu.
W Tajlandii w starej stolicy kraju Ayutthayi zorganizowano ceremonię "zaślubienia słoni".
Na Tajwanie z okazji Dnia Zakochanych prezydent Czen Szuej-bien wraz z żoną Wu Szuczen umieścili na internetowej stronie Urzędu Prezydenckiego wiersz zadedykowany zakochanym. (and)
Zobacz także:
w WP - Walentynki