Dziewczynki wyskoczyły przez okno domu dziecka. Niepokojący wpis

Wstrząsający wypadek w domu dziecka w Warszawie. Kilka dni temu, w nocy dwie podopieczne wyskoczyły z okna. Jedna była pijana, druga nie została zbadana ze względu na obrażenia. Nieprzytomną do szpitala zabrało pogotowie. Po wypadku, jeden z wychowawców zamieścił w sieci niepokojący wpis.

Wypadek w domu dzieckaWypadek w domu dziecka
Źródło zdjęć: © Wirtualna Polska
Mateusz Dolak

Do wypadku doszło w nocy z 20 na 21 kwietnia. Po godzinie 1 w nocy dziewczynki otworzyły okno i wyskoczyły z wysokiego pierwszego piętra budynku. Znalazła je przerażona opiekunka i wezwała pomoc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zatrzymali ciężarówkę z Litwy. Odkrycie służb pod torfem w naczepie

- Potwierdzam, że doszło do wypadku. Na miejscu pierwsi pojawili się policjanci z warszawskiego Żoliborza. Reanimowali nieprzytomną dziewczynkę i przywrócili jej funkcje życiowe- przekazała podinsp. Elwira Kozłowska.

Dziewczynki są w wieku 14 i 17- lat. Obydwie trafiły do szpitala. Jedna już go opuściła, druga ma zostać wypisana dziś. Z jedną z nich dziś (w czwartek) policja będzie prowadzić czynności.

Zaraz po wypadku jeden z wychowawców zamieścił na Facebooku niepokojący wpis. Prosił w nim m.in o pomoc.

"W Warszawie, na pięknym Żoliborzu w domu dziecka 2 wychowanki wyskoczyły z 1 piętra łamiąc sobie kręgosłupy i czy myślicie, że ktoś coś z tym zrobił? Minęło kilka dni i nie został zrobiony plan BHP!!! W jakim kraju my żyjemy!? Jak ktoś z was Żoliborzan ma kontakt z władzami miasta pomóżcie! Proszę!" - taki wpis pojawił się na profilu jednego z wychowawców.

Po jakimś czasie post został jednak usunięty z sieci. Jak przekazała policja, sprawą zajęła się prokuratura.

W czwartek odwiedziliśmy dom dziecka. Drzwi otworzyła nam wychowawczyni, ale chciała z nami rozmawiać. Będziemy kontaktować się z dyrekcją placówki w tej sprawie.

Sąsiedzi twierdzą, że tamtej nocy nic nie słyszeli. Mówią jedynie, że młodzież często pali papierosy przed budynkiem, w którym doszło do wypadku.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Kuriozalny wyrok w Zambii. Mężczyźni mieli posługiwać się czarami
Kuriozalny wyrok w Zambii. Mężczyźni mieli posługiwać się czarami
Trump ostrzega Hamas. "Mam nadzieję, że wiedzą, w co się pakują"
Trump ostrzega Hamas. "Mam nadzieję, że wiedzą, w co się pakują"
18-latek uciekł niepełnoletnim oprawcom. Wyskoczył z jadącego auta
18-latek uciekł niepełnoletnim oprawcom. Wyskoczył z jadącego auta
Portugalia. Dwie niesłyszące kobiety zginęły potrącone przez pociąg
Portugalia. Dwie niesłyszące kobiety zginęły potrącone przez pociąg
Izraelskie czołgi na ulicach Gazy. "Pas ognia"
Izraelskie czołgi na ulicach Gazy. "Pas ognia"
Zełenski ostrzega: Putin próbuje oszukać Trumpa
Zełenski ostrzega: Putin próbuje oszukać Trumpa
Niemcy odpowiadają Nawrockiemu ws. reparacji. "Zamknięta kwestia"
Niemcy odpowiadają Nawrockiemu ws. reparacji. "Zamknięta kwestia"
Rosyjscy dyplomaci wzywani na dywaniki ws. Polski
Rosyjscy dyplomaci wzywani na dywaniki ws. Polski
Zaatakował policjanta mieczem samurajskim. Został zatrzymany
Zaatakował policjanta mieczem samurajskim. Został zatrzymany
SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów