Dziesiątki szpitali ostrzelane. Ukraińskie władze podały zatrważającą liczbę
W środę świat obiegły dramatyczne zdjęcia ze szpitala w Mariupolu. Mimo zapewnień rosyjskich władz, Moskwa kontynuuje ataki na ukraińską ludność cywilną. - Rosyjscy terroryści ostrzelali 63 szpitale - przekazał w czwartek minister ochrony zdrowia Ukrainy Wiktor Laszko.
Trwa piętnasty dzień rosyjskiej inwazji przeciwko Ukrainie. Wirtualna Polska nieprzerwanie relacjonuje wydarzenia minuta po minucie. Relacja dostępna jest TUTAJ.
Wojna w Ukrainie. "Rosyjscy terroryści ostrzelali 63 szpitale"
- Rosyjscy terroryści ostrzelali 63 szpitale. Niestety straciliśmy pięciu pracowników medycznych, ponad 10 medyków zostało ciężko rannych i nie może pracować - poinformował w czwartek minister ochrony zdrowia Ukrainy Wiktor Laszko, cytowany przez Interfax-Ukraina.
Zapewnił, że poza strefą działań zbrojnych pomoc medyczna jest świadczona w pełnym zakresie, do potrzebujących wyjeżdża pogotowie.
Do jednego z największych bombardowań szpitali doszło w środę. Rosjanie zaatakowali szpital dziecięcy w Mariupolu na wschodniej Ukrainie.
"W wyniku zdarzenia 17 osób zostało rannych" - przekazało biuro Szefa Obrony Sił Zbrojnych Ukrainy.
"Mariupol. Bezpośrednie uderzenie wojsk rosyjskich na szpital położniczy. Ludzie, dzieci są pod gruzami. Zbrodnia! Jak długo jeszcze świat będzie współwinnym ignorowania terroru? Zamknąć niebo już teraz! Zatrzymać zabijanie! Macie moc, ale wydaje się, że tracicie człowieczeństwo" - komentował w środę wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
