#dzieńdobryPolsko Adam Bielan: Schetyna nie zdaje egzaminu z bycia przywódcą. Był silnym "numerem 2" przy Tusku
- Grzegorz Schetyna ma problem, co widać po paru miesiącach, z byciem przywódcą. Przywódca to ktoś, kto podejmuje trudne, niepopularne decyzje w partii, ale ma wizję i prowadzi ludzi. Schetyna zaczyna płynąć z nurtem, ostatni kryzys sejmowy jest tego dowodem. Moim zdaniem, nie zdaje egzaminu z bycia przywódcą - oznajmił w #dzieńdobryPolsko Adam Bielan. Wiceprezes Polski Razem nie wróży też Platformie skoku w sondażach. - Ich szyld jest bardzo mocno zgrany. Nie sądzę, by wrócili do poparcia z początku swoich rządów - ocenił.
Bielan zaznaczył, że Schetyna odziedziczył partię w bardzo trudnym momencie. - PO nie tylko przegrała wybory, ale została na całej długości odrzucona - przegrała wybory prezydencie, wielu polityków ma też kłopoty w samorządach. Schetyna znalazł się w bardzo trudnej sytuacji - podkreślił.
Wiceprezes Polski Razem ocenił, że szef PO jest bardzo sprawny organizacyjnie, ale nie jest pewny, czy jest dobrym "numerem jeden". - Nie chodzi tylko o komunikowanie ze społeczeństwem. Tusk był w tym perfekcyjny, świetnie potrafił sprzedawać PO, choć w sensie realnych sukcesów nie mieli się czym pochwalić. (...) Schetyna jako doświadczony i inteligentny polityk zdaje sobie sprawę, że obrazki gdy posłowie blokują fotel marszałka Sejmu muszą PO bardzo zaszkodzić, bo ma inny elektorat niż Samoobrona, a mimo to brnie w konflikt - wyjaśnił Bielan. Jego zdaniem, Schetyna jest zakładnikiem grupki kilkunastu młodych posłów, którzy chcą się wypromować w mediach.
- Został wybrany na cztery lata, więc teoretycznie ma mandat, by rządzić PO do wyborów parlamentarnych. Ale w połowie roku jest kongres, który stosunkowo łatwo może się zamienić w wyborczy i wtedy ktoś może wystartować przeciwko Schetynie - dodał Bielan.