Dzień Zwycięstwa w stanie wojny
Pierwszy raz od 1945 roku, Ukraina świętuje Dzień Zwycięstwa będąc faktycznie w stanie wojny. Podkreślił to w swoim orędziu do narodu, premier Arsenij Jaceniuk.
Szef rządu zaznaczył, że jest to wojna, którą prowadzi „rosyjski reżim” przeciwko Ukrainie. Mimo że wojna nie została oficjalnie ogłoszona, to de facto ma ona miejsce. - Po raz pierwszy od 1941 roku, wróg przekroczył nasze granice, naruszył jedność terytorialną, zajął część ziemi, wysłał tu dywersyjno-terrorystyczne grupy - podkreślił.
W tym roku obchody zakończenia II wojny światowej będą wyjątkowo skromne, przede wszystkim dlatego, że władze obawiają się prowokacji ze strony prorosyjskich sił. Zmieniono nawet wieloletni nieoficjalny symbol obchodów - wstążkę świętego Jerzego. Teraz noszą ją głównie separatyści, dlatego w tym roku sięgnięto do wzorców brytyjskich i symbolem Dnia Zwycięstwa jest kwiat maku.
W ekspresowym tempie grafik z Charkowa opracował jego ukraińską wersję, gdzie czarny środek to dziura po kuli, a czerwone płatki o różnych odcieniach to krew. Ten symbol można zobaczyć, między innymi, w kanałach telewizyjnych.