Dziekan podał się do dymisji z powodu kontaktów z SB
Nastąpiła zmiana na stanowisku dziekana wydziału nauk społecznych Uniwersytetu Wrocławskiego. Z funkcji zrezygnował Andrzej Czajowski, który w liście do rektora uczelni przyznał, że miał kontakty ze służbami bezpieczeństwa.
29.05.2007 | aktual.: 29.05.2007 10:43
W rozmowie z Polskim Radiem Wrocław były dziekan powiedział, że pisał dla SB streszczenia książek i pobierał za to wynagrodzenia. Na pokwitowaniach widnieje jego kryptonim Meduza. Rektor uczelni Leszek Pacholski przyjął rezygnację.
Oceną zakresu współpracy Andrzeja Czajowskiego z SB zajmie się komisja historyczna uczelni. Na razie archiwa Instytutu Pamięci Narodowej są zamknięte. Wiadomo jednak, że pseudonim Meduza pojawia się m.in. w materiałach dotyczących inwigilacji szefa wrocławskiego IPN Włodzimierza Sulei.