#dziejesienazywo: Robert Górski z Kabaretu Moralnego Niepokoju: będzie parodia posiedzenia KOD

Górski do niedawna w skeczach o posiedzeniu rządu wcielał się w rolę Donalda Tuska. - Posiedzeń rządu nie robisz, bo Donald Tusk już nie jest premierem. Posiedzenia czego będziesz robił? Za Beatę Szydło się raczej nie przebierzesz? - pytał prowadzący program WP Robert Mazurek.

- Do licha! Generalnie mam przerwę, nic nie będę robił, nie dlatego, że ktoś mi zabronił. Tylko planowałem przerwę od telewizji - to śmieszne, że mówię w telewizji, że jest mnie za dużo w telewizji - stwierdził Górski.

- Możesz teraz powiedzieć, że posiedzeń rządu na razie nie będzie? - dopytywał Mazurek.

- Chcę powiedzieć do kamery, że komunizm się skończył, a posiedzenia rządu też się skończyły. Będą teraz Telekamery - śmieszne, bo Kraśko jest nominowany. Fajnie, jakby dostał nagrodę za osobowość roku, ale nie dostanie, bo tak zachachmęcą, że nie dostanie. Tam będę miał okazję do jakiegoś komentarza politycznego. Nie będzie posiedzenia rządu, ale dajemy 100 dni spokoju temu rządowi. Jeszcze tydzień spokoju im dam i zacznę im dokuczać - mówił Górski.

- Ale tu nie ma jak - stwierdził Mazurek.

- Na razie będzie taki program, pierwszy odcinek jest 4 marca, i tam robię posiedzenie KOD. W ten sposób mogę oszczędzić i rządzących, i opozycję zorganizowaną - mówił Górski. - Tam jest tyle śmiesznych rzeczy. Ten rząd jest taki kolorowy...

- Jaki rząd? KOD! - przerwał Mazurek.

- KOD, ale rząd, który mówi o KOD. Dokładnie minister Waszczykowski, który mówi o tych futrach, wegetarianach. To jest śmieszne, że wegetarianin nie je zwierząt, ale jest w stanie je obedrzeć ze skóry. I te rowery... Super, to mi się bardzo podoba - wyjaśnił Górski. - Aktorzy, którzy występują na wiecach KOD, są podobnie szurnięci, co ci, co są związani z obozem władzy - dodał.