Dziecko spadło z trzeciego piętra. Miało jednak szczęście

O krok od tragedii w Suwałkach. 4-latek spadł z trzeciego piętra na chodnik. Chłopiec przeżył. Prokuratura wszczęła śledztwo.

Dziecko wypadło z okna w Suwałkach / Zdj. ilustracyjne
Dziecko wypadło z okna w Suwałkach / Zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images
Adam Zygiel

W sobotę około godz. 13 policjanci oraz ratownicy prowadzili interwencję w centrum Suwałk. Nagle usłyszeli krzyk mężczyzny wołającego o pomoc. Pobiegli na miejsce i zauważyli leżącego na chodniku 4-latka - podaje TVN24.

Dziecko wypadło z okna na trzecim piętrze. Rozpoczęto akcję ratowniczą. Chłopiec trafił do szpitala. Doznał obrażeń, jednak nie zagrażały one jego życiu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dlaczego dziecko wypadło z okna? Hipoteza śledczych

Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Suwałkach, która prowadzi dochodzenie w sprawie narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Wiadomo, że w mieszkaniu, z którego wypadł chłopiec, była matka 4-latka oraz jego niepełnoletnia ciotka. Obie był trzeźwe.

Jedną z hipotez śledczych jest, że dziecko mogło przyglądać się przez okno pobliskiej interwencji policjantów i ratowników i w pewnym momencie wypadło.

Czytaj więcej:

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)