Trwa ładowanie...

Dzieci żołnierza wyklętego domagają się 12 mln złotych za śmierć ojca

Córka i syn Edmunda Sawczyna ps."Puma" domagają się od Skarbu Państwa zadośćuczynienia w wysokości 12 mln złotych za jego śmierć. Żołnierz wyklęty został zamordowany przez Urząd Bezpieczeństwa we wrześniu 1946 r. na Rzeszowszczyźnie. Wyrok w tej sprawie zapadnie 2 grudnia.

Dzieci żołnierza wyklętego domagają się 12 mln złotych za śmierć ojcaŹródło: PAP
d2so8k5
d2so8k5

Z wnioskiem o zadośćuczynienie i odszkodowanie za krzywdę oraz szkodę spowodowaną pozbawieniem życia Edmunda Sawczyna wystąpiły jego dzieci: 76-letni syn Ryszard oraz młodsza o rok córka Danuta. Pełnomocnik rodziny Katarzyna Szybowska argumentowała, że dzieci przez 70 lat musiały dążyć do pełnego oczyszczenia ojca, którego postawa określana jest dziś jako "bohaterska i patriotyczna". Podkreślała również, że Sawczyn do dziś nie doczekał się godnego pochówku.

Druga pełnomocnik potomków żołnierza apelowała, by "rozliczenie z przeszłością nastąpiło tu i teraz". - Pojawia się pytanie, jaka kwota jest kwotą godziwą i słuszną? Okoliczności śmierci Edmunda Sawczyna były szczególne - to nie była zwykła wymiana ognia. To była śmierć od poparzeń, śmierć w płomieniach. Niewykluczone, że było to spalenie żywcem młodego, 24-letniego męża i ojca 2-letniej Danusi i 3-letniego Rysia. Ta śmierć to była ogromna męka - powiedziała.

Prokurator Sławomir Gebel wniósł o oddalenie wniosku. Jak twierdzi, materiał dowodowy w tej sprawie jest szczupły i nie pozwalają na pełne odtworzenie okoliczności śmierci Sawczyna.

Szydło podaje rękę gangsterowi. Wicemarszałek Senatu z opozycji niespodziewanie broni byłej premier

Rodzina żołnierza poinformowała, że zwróciła się z prośbą do IPN w Rzeszowie o poszukiwanie grobu i ekshumację. W odpowiedzi usłyszeli, że Instytut nie ma pieniędzy na przeprowadzenie takich prac.

d2so8k5

Edmund Sawczyn ps. "Puma" w 1945 r. został dowódcą II kompanii, która wchodziła w skład Batalionu Operacyjnego Narodowych Sił Zbrojnych "Zuch". Kompania, działając na terenie Rymanowa (woj. podkarpackie) i okolic, przeprowadziła ok. 50 akcji zbrojnych przeciwko rosyjskiemu okupantowi oraz osobom z nim współpracującym.

Żołnierz zginął podczas przygotowanej na niego zasadzki. Prawdopodobnie spłonął żywcem podczas ostrzału z pocisków zapalających. Przed atakiem jednostka UB nie wezwała polskich żołnierzy do poddania się.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d2so8k5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2so8k5
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj