Dziambor zaszczepił się przeciw COVID. Wyznał powody swojej decyzji
- Zaszczepiłem się dlatego, że przechodziłem COVID bardzo ciężko i nie chciałem wrócić do szpitala. To była moja pierwsza wizyta w szpitalu w życiu, w takim stanie, w jakim mnie tam przyniesiono. Poza tym jestem astmatykiem i do tego jeszcze otyłym - mówił w środę Artur Dziambor, tłumacząc decyzję o przyjęciu szczepionki przeciw koronawirusowi.
26.01.2022 | aktual.: 26.01.2022 13:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Artur Dziambor z Konfederacji - której członkowie sprzeciwiają się obowiązkowym szczepieniom- zaszczepił się przeciw COVID-19 - ujawnił portal Onet.
Oprócz niego szczepionkę mieli przyjąć także dwaj inni członkowie tej partii, Michał Urbaniak i Konrad Berkowicz. Doniesienia te poseł potwierdził w środę na antenie Radia plus.
- Ja się zaszczepiłem dlatego, że przechodziłem COVID bardzo ciężko i nie chciałem wrócić do szpitala. To była moja pierwsza wizyta w szpitalu w życiu, w takim stanie, w jakim mnie tam przyniesiono. Poza tym jestem astmatykiem i do tego jeszcze otyłym. Ciężko być na tyle głupim, żeby się nie zabezpieczać na wszelkie możliwe sposoby - oznajmił, pytany o szczegóły decyzji.
- Tak jak faszeruję się regularnie wszystkimi możliwymi witaminami. Celowo nie rozmawialiśmy o tym, celowo nie wywoływaliśmy dyskusji, żeby nie brać udziału w kampanii "Szczepimy się". Ja za każdym razem mówiłem: idźcie do lekarza. Jaki to jest przekaz? Trzeba być naprawdę niespełna rozumu, żeby nie zrozumieć tego przekazu - dodawał Dziambor.
Warto podkreślić jednak, że Konfederacja aktywnie atakuje wszelkie obostrzenia sanitarne wynikające z pandemii, używając określeń takich jak "segregacja sanitarna". Politycy tego ugrupowania są także przeciwnikami wprowadzenia certyfikatów covidowych oraz obowiązku szczepień - które są obecnie jedyną skuteczną ochroną przed ciężkim przebiegiem COVID-19 (który może prowadzić do śmierci) i stanowią jedyną formę skutecznej walki z pandemią.
Konfederacja przeciw obowiązkowym szczepieniom i obostrzeniom sanitarnym
Przypomnijmy, że zaledwie w grudniu 2021 r. członkowie Konfederacji brali dział w głośnym proteście antyszczepionkowym, podczas którego stali przy transparencie z haniebnym napisem, porównującym szczepienia przeciw COVID-19 do Auschwitz. W manifestacji wzięli udział m.in. Artur Dziambor, Grzegorz Braun, Konrad Berkowicz, Janusz Korwin-Mikke i Robert Winnicki. Incydent skrytykował premier Mateusz Morawiecki.
"Sceny spod Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z prześmiewczym wykorzystaniem niemieckiego hasła, które w swoim zamierzeniu samo miało być szyderstwem z milionów ofiar niemieckich obozów koncentracyjnych, są dramatycznym i mrocznym obrazem tego, jak nisko potrafią upaść niektórzy politycy i protestujący w bezmyślnej, antyszczepionkowej retoryce" - ocenił wówczas premier.
Kukiz przewodniczącym komisji ds. Pegasusa? "Jest bardzo zespolony z PiS"
Artur Dziambor pytany był także o kwestię powołania w Sejmie komisji śledczej do zbadania działań operacyjnych służb wobec obywateli Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2005-2021. Złożenie wniosku w tej sprawie zapowiedział Paweł Kukiz, lider ruchu Kukiz'15. Komisja miałaby wyjaśnić przypadki nielegalnej inwigilacji oraz pozyskiwania danych, m.in. aferę związaną z Pegasusem i szpiegowaniem członków opozycji za pomocą tego oprogramowania.
Kukiz stawia jednak jedne warunek: chce być przewodniczącym komisji. Twierdzi, że jako polityk niepowiązany z PO ani PiS jako jedyny pozostanie bezstronny. Należy jednak podkreślić, że Paweł Kukiz w zeszłym roku zawarł z PiS współpracę programową i to dzięki jemu oraz jego dwóm posłom Prawo i Sprawiedliwość utrzymuje większość w Sejmie.
Dziambora spytano, czy Konfederacja przystanie na warunek Kukiza.
- Dla Konfederacji warunkiem numer jeden jest to, żeby w komisji był przedstawiciel Konfederacji. Naszym warunkiem jest też, żeby przewodniczący zadeklarował, że nie będzie startował z list PO, ani PiS-u. W tym momencie Paweł Kukiz jest bardzo zespolony z PiS, głosuje tak jak każe PiS, pomaga w najważniejszych ustawach - odpowiedział gość Radia Plus.
- Nie za bardzo jest jak postrzegać Pawła Kukiza, tak jak on sam się przedstawia, jako ktoś z boku. Niech powie, że nie zamierza robić kariery politycznej w ramach PiS, startować z ich logo i poparciem. Jeżeli mówi, że jest gwarantem bezstronności, to jest to nieprawda. Jedyną formacją niepołączoną z PO, PSL-em, czy PiS-em jest Konfederacja - ocenił.
Źródło: Radio Plus, Wiadomości WP, Onet