Działo się w nocy. Przeanalizowali słowa Putina. Są wnioski
Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy z czwartku na piątek.
- Władimir Putin powiedział, że siły rosyjskie tracą w Ukrainie około 20 000 ludzi miesięcznie. Analizując jego słowa, Instytut Studiów nad Wojną wskazuje, że liczba ta jest równa, lub nieco niższa od liczby nowym żołnierzy wysyłanych każdego miesiąca przez Rosję. Analitycy wojskowi piszą, że Putin oszacował, że każdego miesiąca w walkach na Ukrainie ginie około 5000 rosyjskich żołnierzy, co oznacza, że około 15 000 rosyjskich żołnierzy jest rannych, biorąc pod uwagę standardowy stosunek rannych do zabitych wynoszący trzy do jednego. Rosyjscy urzędnicy są jednak zaniepokojeni spowolnieniem tempa rekrutacji przed planowaną rosyjską ofensywą latem 2024 r.
- Cztery rosyjskie okręty wojenne, w tym okręt podwodny o napędzie atomowym, przypłyną w przyszłym tygodniu na Kubę – potwierdziły w czwartek władze tego kraju. Amerykańscy urzędnicy oceniają to jako pokaz siły w odpowiedzi na poparcie Zachodu dla Ukrainy.
- Kubańskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że w drodze do Hawany są cztery rosyjskie okręty. Jedną z jednostek ma być atomowa łódź podwodna. Na doniesienia te zareagował już także Biały Dom.
- "Agencje wywiadowcze ostrzegają, że Kreml planuje akty sabotażu na kontynencie w obliczu eskalacji konfliktu z NATO" - podaje brytyjski dziennik "The Telegraph". W tym kontekście przewija się także pożar centrum handlowego Marywilska 44 - wskazuje gazeta.
- Niemcy przygotowują się na potencjalny konflikt. Dziennik "Bild" dotarł do dokumentu określającego podstawy funkcjonowania kraju w dobie wybuchu wojny.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski