Działo się w nocy. Rosja nie ma szans? Ważne słowa z NATO

Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy z czwartku na piątek.

NATO nie spodziewa się przełomu na kierunku charkowskim
NATO nie spodziewa się przełomu na kierunku charkowskim
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2024 Anadolu
oprac. PJM

17.05.2024 | aktual.: 17.05.2024 08:01

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

  • NATO nie spodziewa się przełomu na kierunku charkowskim. Rosjanie nie dysponują odpowiednimi siłami. Wskazano jednak inne zagrożenia. - Rosjanie nie dysponują odpowiednimi siłami, żeby dokonać strategicznego przełomu. Co więcej, nie posiadają umiejętności i możliwości, by działać na taką skalę, by spróbować dokonania jakiegokolwiek przełamania na strategicznym poziomie - powiedział głównodowodzący połączonych sił NATO w Europie gen. Christopher Cavoli, cytowany przez PAP. Dodał, że mimo pewnych sukcesów Rosjan na poziomie lokalnym Ukraińcy "utrzymają linię". Z kolei przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO admirał Rob Bauer odniósł się do zmian, które zaszły w rosyjskiej armii od rozpoczęcia wojny. Stwierdził, że Rosja zaczęła używać środków walki elektronicznej, poprawiła logistykę i rozwija zdolności przemysłowe szybciej niż Europa i USA. Zastrzegł jednak, że Kreml ma problem ze szkoleniem żołnierzy ze względu na brak kadry oficerskiej, która zginęła w Ukrainie.
  • "Nikt nie wychodzi z domu". Zmasowany atak na Noworosyjsk. "Nikt nie wychodzi z domu. Ani do szkoły, ani do pracy" - napisał na Telegramie zastępca burmistrza Noworosyjska. Na rosyjskie miasto spadło ponad 35 dronów. W wielu miejscach wybuchły pożary. W części miasta nie ma prądu, nie działa transport publiczny. Rano doszło także do ataku na rafinerię w mieście Tuapse. Zastępca burmistrza miasta Aleksander Jamenskow powiedział mieszkańcom, że mają pozostać w domu. Ponadto, jak podaje rosyjski portal Baza, rodzice uczniów lokalnych szkół zaczynają otrzymywać wiadomości z informacją, że ich dzieci "nie muszą dziś uczęszczać do placówek oświatowych".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Źródło: PAP, WP Wiadomości

Źródło artykułu:WP Wiadomości