Działo się w nocy. Zaprzysiężenie Putina. Francja się wyłamuje
Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy z poniedziałku na wtorek.
Stany Zjednoczone i większość krajów UE zbojkotują inaugurację Putina
oprac. PJM
07.05.2024 | aktual.: 07.05.2024 09:17
- Amerykanie zbojkotują inaugurację Putina. Stany Zjednoczone i większość krajów Unii Europejskiej zbojkotują prezydencką inaugurację Władimira Putina - donosi Agencja Reutera. Uroczystość zaprzysiężenia na sześcioletnią kadencję prezydencką obędzie się we wtorek. - Ukraina nie widzi podstaw prawnych do uznania go za demokratycznie wybranego i prawowitego prezydenta Federacji Rosyjskiej - oświadczyło ukraińskie MSZ. Na ceremonii nie będzie przedstawicieli większości krajów Unii Europejskiej, Stanów Zjednoczonych, Kanady i Wielkiej Brytanii, jednak reakcja dyplomatyczna nie jest jednomyślna. Oczekuje się, że swojego reprezentanta wyśle między innymi Francja - podaje Reuter. - Nie, nie będziemy mieć przedstawiciela na jego inauguracji - powiedział rzecznik amerykańskiego Departamentu Stanu, Matthew Miller. - Nie uznajemy tych wyborów za wolne i uczciwe, ale jest on prezydentem Rosji i będzie nadal pełnił tę funkcję - dodał oficjel.
- Gabinet wojenny Izraela zatwierdził operację w Rafah. Izraelski gabinet wojenny jednogłośnie zatwierdził operację w Rafah na południu Strefy Gazy, by "wywrzeć presję na Hamas"; celem jest "poczynienie postępów w uwalnianiu zakładników i realizacja innych celów wojennych" - poinformowało biuro premiera Benjamina Netanjahu. W oświadczeniu zaznaczono też, że zaakceptowane przez Hamas w poniedziałek warunki zawieszenia broni w Strefie Gazy są "dalekie od podstawowych żądań" Izraela. Jak dodano, rząd wyśle jednak negocjatorów, by podtrzymywać rozmowy w celu znalezienia porozumienia, które spełniałoby warunki Izraela.
- Amerykański żołnierz zatrzymany w Rosji. Ujawniono powód. W rosyjskim Władywostoku zatrzymano amerykańskiego żołnierza sił lądowych. Podoficer miał zostać oskarżony o okradzenie kobiety - poinformowała telewizja NBC. Doniesienia o ujęciu wojskowego potwierdziła już rzeczniczka US Army Cynthia Smith. Jak powiedziała w przekazanym mediom oświadczeniu Smith, Rosja notyfikowała Departament Stanu USA o zatrzymaniu żołnierza w związku z zarzutami o popełnienie przestępstwa. Do zatrzymania miało dojść 2 maja we Władywostoku. Nie podano jednak tożsamości żołnierza ani szczegółów sprawy. Informacje te potwierdził Biały Dom, lecz odmówił komentarza. Według telewizji NBC News zatrzymany to sierżant sztabowy (młodszy chorąży) US Army, który stacjonował w Korei Południowej i miał zostać oskarżony o dokonanie kradzieży na kobiecie. Agencja Associated Press podaje, że był on "w procesie powrotu" do Stanów Zjednoczonych po zakończeniu misji w Korei, jednak zamiast wrócić do USA, udał się do Federacji Rosyjskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Król Jordanii apeluje do Bidena, żeby zapobiegł "nowej masakrze". Król Jordanii Abdullah II zaapelował w poniedziałek do prezydenta USA Joe Bidena, żeby uczynił wszystko co możliwe w celu zapobiegnięcia "nowej masakrze" ludności palestyńskiej w Rafah, na południu Strefy Gazy – podaje PAP. Izrael przygotowuje się do ofensywy na to miasto. Podczas spotkania z Bidenem w Białym Domu jordański monarcha ostrzegł, że "izraelski atak na Rafah, gdzie schroniło się 1,4 mln palestyńskich uchodźców, zmuszonych do ucieczki przed wojną, doprowadzi do nowej masakry i spowoduje rozszerzenie się konfliktu na sąsiednie kraje " - głosi komunikat opublikowany przez ambasadę Jordanii w Waszyngtonie. Król Abdullah zaapelował też do społeczności międzynarodowej o podjęcie "pilnych działań" w celu zapobiegnięcia izraelskiej ofensywie.
- Katastrofa w RPA. Pod gruzami utknęło ponad 50 osób. Trzy osoby zginęły, a ponad 50 zostało uwięzionych pod gruzami po zawaleniu się wielopiętrowego budynku w południowoafrykańskim mieście George - podaje Agencja Reutera powołując się na lokalne władze. Budynek był w trakcie budowy. Trwa akcja ratunkowa. Dwadzieścia cztery osoby zostały uratowane z miejsca zdarzenia i wysłane do szpitali, podała we wtorkowym oświadczeniu gmina George. Zgodnie z podanymi informacjami, 51 osób wciąż pozostaje uwięzionych. Premier Western Cape Alan Winde przekazał wcześniej, że w momencie zdarzenia na miejscu znajdowało się 75 członków ekipy budowlanej.
Zobacz także
Źródło: Agencja Reutera, PAP, WP Wiadomości