Działo się w czwartek w nocy. Kim Dzong Un szykuje się do wojny
Prezentujemy zestawienie wydarzeń z minionej nocy. Zebraliśmy kilka najważniejszych.
Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un
Dostawca: PAP/EPA.
KCNA
oprac. Monika Mikołajewicz
10.08.2023 07:27
- Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un zwolnił najwyższego generała w kraju, a także wezwał do bardziej aktywnych ćwiczeń wojskowych i zwiększenia produkcji broni w ramach przygotowywania się na możliwość wojny. Decyzja ta jest związana z zaplanowanymi na drugą połowę sierpnia wspólnymi ćwiczeniami armii USA i Korei Południowej. Według agencji Reutera, Kim Dzong Un uważa je za zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Na miejsce szefa Sztabu Generalnego Pak Su Il wszedł generał Ri Yong Gil, który pełnił funkcję ministra obrony.
- Chiny wprowadziły nowe prawo, według którego wszyscy dostawcy aplikacji mobilnych mają przekazywać rządowi szczegółowe informacje biznesowe. Wiadomość podała agencja Reutera, powołując się na chińskie Ministerstwo Przemysłu i Technologii Informacyjnych. Karencja ma zakończyć się w marcu przyszłego roku. Po tym czasie dostawcy aplikacji, którzy nie spełnią nowych wymagań, zostaną ukarani. Zdaniem ekspertów nowy przepis uderzy w małych programistów i wpłynie na ograniczenie liczby aplikacji.
- Rosyjska agencja informacyjna RIA podała, że w Domodiedowie pod Moskwą wybuchł pożar. Ogień pojawił się w warsztacie samochodowym, 10 km od jednego z głównych rosyjskich lotnisk. "Rozmiar pożaru liczy tysiąc metrów kwadratowych" - cytuje rosyjskie służby ratunkowe RIA. Według mediów społecznościowych, zanim doszło do pożaru, słuchać było dwie eksplozje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Film "Barbie" został oficjalnie zabroniony w Kuwejcie - podała agencja Reutera, powołując się na państwową agencję informacyjną. Podjęta decyzja ma na celu ochronę "etyki publicznej i tradycji społecznych". Dzień wcześniej zakaz emisji tego filmu wprowadził Liban.
- Tajfun Khanun przemieścił się znad Japonii na południowo-wschodnie wybrzeże Korei Południowej. Agencja Reutera podała, że w kraju wydano odpowiednie ostrzeżenia przed żywiołem, odwołano ponad 330 lotów, a także ewakuowano ponad 10 tysięcy osób. Południowokoreańska agencja pogodowa przekazała, że na obszarze dotkniętym tajfunem deszcze spadły na razie na poziomie do 60 mm na godzinę, z kolei maksymalna prędkość wiatru wyniosła 90 km/h.