"Działania Polski w Puszczy Białowieskiej naruszają prawo UE". Jest reakcja rzecznika Trybunału Sprawiedliwości
- Polska, prowadząc wycinkę w Puszczy Białowieskiej, naruszyła unijne prawo - taką opinię wydał właśnie rzecznik Trybunału Sprawiedliwości UE Yves Bot. Ostateczne orzeczenie poznamy za kilka tygodni. Minister środowiska zapewnił, że Polska zastosuje się do wyroku.
20.02.2018 | aktual.: 20.02.2018 10:45
Zdaniem rzecznika generalnego decyzje Polski ws. gospodarki leśnej dotyczące obszaru "Natura 2000" naruszają prawo Unii Europejskiej. Yves Bot opublikował oświadczenie dotyczące sprawy "C-441/17".
Wyjaśnił w nim, że nie spełniono wymagań dyrektywy siedliskowej. "Decyzje te siłą rzeczy mogą doprowadzić do pogorszenia stanu terenów rozrodu gatunków chronionych" - czytamy w komunikacie.
"Polska zastosuje się do ostatecznego wyroku"
Minister środowiska zapewnił, że "Polska zastosuje się do ostatecznego wyroku Trybunału w sprawie Puszczy Białowieskiej”. "Szczegółowo zapoznamy się z opinią rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jednak już w tej chwili mogę potwierdzić, że Polska zastosuje się do ostatecznego wyroku Trybunału w sprawie Puszczy Białowieskiej" - wyjaśnił Henryk Kowalczyk.
"Puszcza Białowieska jest dla Polski obszarem wyjątkowo cennym, a wszelkie dotychczasowe działania podejmowane były tylko z troski o zachowanie go w jak najlepszym stanie dla obecnych i przyszłych pokoleń" - dodał.
Wycinka Puszczy Białowieskiej. Wyrok Trybunału w marcu?
Na reakcję Greenpeace nie trzeba było czekać długo. "Oczekujemy, że minister Henryk Kowalczyk niezwłocznie anuluje dokumenty zwiększające pozyskanie drewna i rozpocznie działania zmierzające do rozszerzenia parku narodowego" - czytamy w komunikacie.
Organizacja wyjaśniła, że "ostateczny wyrok w sprawie zapadnie najprawdopodobniej już w marcu".
Zobacz także: Głośne zatrzymanie Frasyniuka. "Dzikość państwa PiS się pokazała"