Trwa ładowanie...
19-04-2009 13:03

Dystrybutor "Katynia": film jest zbyt niewygodny

"Katyń" Andrzeja Wajdy jest zbyt "niewygodny" we Włoszech, zwłaszcza dla dominującej w kulturze lewicy, i dlatego jest pokazywany zaledwie w kilku salach kinowych - taką opinię wyraził włoski dystrybutor Mario Mazzarotto w obszernym
wywiadzie dla "Il Giornale".

Dystrybutor "Katynia": film jest zbyt niewygodnyŹródło: AFP
d3rh995
d3rh995

W rozmowie z dziennikiem, wydawanym przez rodzinę premiera Silvio Berlusconiego, Mazzarotto ze szczegółami opowiedział o trudnościach, na jakie napotykał próbując wprowadzić film do kin we Włoszech.

Jak ujawnił, wszędzie słyszał od właścicieli kin: "to nie jest dobry moment, jest za dużo filmów".

Według jego relacji niektórzy wycofywali się w ostatnim momencie.

- To film niewygodny, wobec którego lewica rygorystycznie milczy - zauważył włoski dystrybutor.

d3rh995

Poinformował, że list w sprawie "Katynia" wysłał do przywódcy centrolewicowej Partii Demokratycznej Dario Franceschiniego, który mu jednak nie odpowiedział.

W rozmowie z włoskim dziennikiem Mazzarotto powiedział, że miał również trudności z Telewizją Polską, właścicielem praw do dystrybucji dzieła Wajdy za granicą. Podkreślił, że jeden z jej przedstawicieli został zwolniony w trakcie negocjacji, jakie prowadzono ze stroną włoską.

- "Katyń" został schowany w całej Europie, sędziwy reżyser wie o wielu dystrybutorach, którzy go kupili wyłącznie po to, by go nie pokazywać - stwierdził Mazzarotto. Odnotował, że film został odrzucony przez dyrekcję festiwalu w Wenecji.

Wymieniając kłopoty, z jakimi zetknął się we Włoszech, dodał, że prawa do emisji telewizyjnej sprzedał RAI, ale zgodnie z kontraktem nie może on zostać pokazany wcześniej niż dwa lata po premierze kinowej.

d3rh995

Na pytanie dziennikarza "Il Giornale", czy gdyby żył polski papież, losy "Katynia", byłyby inne, Mario Mazzarotto odparł: całkowicie.

Obszerny wywiad to kolejny głos w toczącej się od dłuższego czasu we Włoszech dyskusji na temat trudności z dystrybucją filmu Wajdy. Zapoczątkował ją publicysta katolickiego dziennika "Avvenire" wyrażając opinię, że film ten został "ocenzurowany" i "zbojkotowany".

d3rh995
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3rh995
Więcej tematów