Trwa ładowanie...

Dyrektor gabinetu szefa BBN był członkiem PZPR i oficerem politycznym

Mirosław Wiklik, mianowany 1 maja na Dyrektora Gabinetu Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Pawła Solocha, w latach 80. był członkiem PZPR oraz oficerem politycznym w jednostce powietrznodesantowej.

Dyrektor gabinetu szefa BBN był członkiem PZPR i oficerem politycznymŹródło: PAP, fot: Tomasz Gzell
djwi1lg
djwi1lg

Według informacji ujawnionych przez portal niezalezna.pl, Mirosław Wiklik w latach 1985-1990 był członkiem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotnicznej, a w latach 1988-1990 - oficerem politycznym w 6. Batalionie Powietrznodesantowym.

Zobacz też: Wszyscy ludzie prezydenta Dudy

1 maja 2017 r. Mirosław Wiklik objął stanowisko Dyrektora Gabinetu Szefa Biura - czytamy na stronie BBN. "Wcześniej Wiklik pełnił służbę wojskową w 6. Brygadzie Powietrzno-Desantowej, w jednostce GROM, a także na stanowisku Dyrektora Departamentu Systemu Obronnego Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Po przejściu do rezerwy, w 2010 r. rozpoczął pracę w Najwyżej Izbie Kontroli, pozostając obecnie na urlopie bezpłatnym. W NIK zajmował stanowiska: specjalisty kontroli państwowej w Departamencie Obrony Narodowej, wicedyrektora Delegatury w Gdańsku i głównego specjalisty kontroli państwowej w Delegaturze w Krakowie. Ukończył m.in. studia magisterskie w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Krakowie, studia podyplomowe na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego oraz aplikację kontrolerską w NIK" - informuje Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

23 września szef BBN zwolnił płk. Czesława Juźwika (okazało się, że służył w Wojskowej Służbie Wewnętrznej w latach 80.). - Czesław Juźwik wykonywał swe funkcje z ramienia BBN w sposób szkodliwy - ocenił szef MON Antoni Macierewicz.

W sierpniu SKW, jak potwierdziło Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, objęło gen. Jarosława Kraszewskiego, doradcę prezydenta, dyrektora Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi w BBN, postępowaniem sprawdzającym i zablokowało mu dostęp do informacji niejawnych. Według RMF FM przyczyną miała być nieprzychylna opinia dotycząca generalskich awansów proponowanych przez MON. Szef MON powiedział, że postępowanie może potrwać nawet rok.

Szef BBN Paweł Soloch przyznał w wywiadzie dla PAP, że zawieszenie przez SKW dostępu do informacji niejawnych gen. Kraszewskiemu ma wpływ na merytoryczną współpracę między BBN i MON.

Źródło: niezalezna.pl,BBN,PAP

djwi1lg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
djwi1lg
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj