PolitykaDwuznaczny wpis Ryszarda Czarneckiego. "O ciągnięciu Pani pewnie wie lepiej ode mnie"

Dwuznaczny wpis Ryszarda Czarneckiego. "O ciągnięciu Pani pewnie wie lepiej ode mnie"

Ryszard Czarnecki opublikował na prawicowym portalu opinię ws. decyzji Sądu Najwyższego. Jedna z użytkowniczek Twittera skrytykowała jego słowa. Europoseł odpowiedział jej i teraz mierzy się z zarzutami o szowinizm i seksizm.

Dwuznaczny wpis Ryszarda Czarneckiego. "O ciągnięciu Pani pewnie wie lepiej ode mnie"
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk
Magdalena Nałęcz-Marczyk

"Decyzja Sądu Najwyższego, aby to zewnętrzna instytucja (Trybunał Sprawiedliwości UE) rozstrzygała, jakie prawo obowiązuje w Polsce, wpisuje się w pewną niechlubną tradycję. To nie jest bynajmniej wymysł III RP, aby zapraszać obcych do decydowania o polskich losach" - zauważył w opinii dla portalu niezalezna.pl Ryszard Czarnecki.

Słowa europosła nie spodobały się jednej z użytkowniczek Twittera. "Ale jak się ciągnęło euro z PE od tych 'obcych', to było ok." - czytamy w jej wpisie na Twitterze.

Polityk nie pozostawił tych słów bez odpowiedzi. "O ciągnięciu Pani pewnie wie lepiej ode mnie... Ja pracuję i otrzymuję pensję. Musi to Pani przeboleć" - stwierdził Ryszard Czarnecki.

"No tak. Mogłam się spodziewać takiej odpowiedzi" - przeczytał europoseł. Więc szybko dodał: "Ciągnięciu pieniędzy oczywiście".

Polityk został ostro skrytykowany. "Za ten seksistowski, rynsztokowy i obrzydliwy język powinno się Panu odebrać mandat" - napisał aktywista Alan Wysocki.

Ale europoseł upiera się, że po prostu zapożyczył ton wypowiedzi. "Pani pisała o ciągnięciu euro i o tymże odpisałem. Za fantazje TW Boniego ( PO) i innych osób nie odpowiadam. Jak się im kojarzy inaczej - ich sprawa" - uznał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1884)