Dworczyk: słowa szefa MSZ Izraela są niedopuszczalne
"Niedopuszczalne" - tak Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów ocenił wypowiedzi szefa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Izraela na temat Polski. Dworczyk zapowiedział "adekwatne działania".
16.08.2021 10:20
Po tym, jak prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o Kodeksie postępowania administracyjnego, minister spraw zagranicznych Izraela Jair Lapid oświadczył, że Polska "zaaprobowała - nie po raz pierwszy - niemoralną, antysemicką ustawę". Jednocześnie polecił chargé d’affaires ambasady w Warszawie wrócić do Izraela. Do stolicy Polski nie przybędzie również nowy ambasador.
- Nie ma zgody na to, żeby obciążać Polskę, która była ofiarą II wojny światowej, tego rodzaju oskarżeniami bądź żądaniami - podkreślił w Programie 1 Polskiego radia Michał Dworczyk, szef KPRM.
- Wypowiedzi dotyczące jakichś działań, które można by określić jako nie tylko antysemickie, ale nawet nieprzychylne Izraelowi nie mają nic wspólnego z rzeczywistością - mówił Dworczyk.
Zobacz także: Andrzej Duda pod ostrzałem. Krzysztof Gawkowski bezlitosny
Podkreślił także, że nie ma zgody na szkalowanie dobrego imienia Polski i Polaków, "biorąc pod uwagę hekatombę II wojny światowej" i ofiarę, jaką Polska poniosła.
Rząd zapowiada "adekwatne działania" w stosunku do Izraela
Dworczyk zapowiedział, że jeśli chodzi o dyplomację, to Polska podejmie adekwatne działania do działań Izraela. Wyraził jednak nadzieję, że "nastąpi otrzeźwienie w tej sprawie, bo rzeczywiście te wypowiedzi w ostatnich dniach zaszły absolutnie za daleko".
- Można je określić w jeden sposób jako niedopuszczalne – mówił szef KPRM. - Można to skonstatować tylko w jeden sposób: szkoda, że jakieś bieżące cele polityczne przysłaniają ten główny cel, jakim powinna być dobra współpraca pomiędzy naszymi krajami - dodał.