Dwoje radnych PO wyrzuconych z partii
Warszawscy radni z Platformy Obywatelskiej Jolanta Skolimowska i Mirosław Sztyber, którzy wbrew stanowisku władz PO w Warszawie poparli projekt budżetu stolicy, zostali usunięci z partii.
26.02.2005 | aktual.: 26.02.2005 19:38
Sąd koleżeński warszawskiej PO na rok zawiesił też w prawach członka partii radną Dorotę Keller, która wstrzymała się od głosu w głosowaniu nad budżetem stolicy.
W połowie lutego z PO wystąpił radny Platformy (b. prezydent Warszawy i b. szef partii na Mazowszu) Wojciech Kozak. On także głosował wbrew stanowisku władz ugrupowania.
Jak powiedział Białecki, postawa grupy radnych Platformy podczas głosowania nad budżetem stolicy, faktycznie uniemożliwiła Platformie zawarcie koalicji z Prawem i Sprawiedliwością w Radzie Warszawy, a przez to "prowadzenie jakiejkolwiek polityki w Warszawie".
Platforma proponowała PiS-owi porozumienie programowe dotyczące np. zwiększenia inwestycji w Warszawie, decentralizacji zarządzania miastem.
Był to najgorszy z możliwych momentów. Byliśmy w trakcie rozmów koalicyjnych z (prezydentem Warszawy) Lechem Kaczyńskim (PiS). W międzyczasie za drobne poprawki w budżecie Lech Kaczyński pozyskał pojedynczych radnych z klubu PO - dodał wiceszef PO w Warszawie Maciej Białecki.
Zarzucał on też radnym, że starali się zrobić ze spraw warszawskiej PO "widowisko medialne".
Po decyzjach sądu koleżeńskiego, w Radzie Warszawy zasiada tylko troje członków Platformy: Paweł Czekalski, Małgorzata Kidawa-Błońska oraz Joanna Fabisiak.
Zarząd stołecznej Platformy zwrócił się już do władz regionalnych partii o rozwiązanie klubu radnych PO w Radzie stolicy.
O sytuacji w stołecznej Platformie dyskutowały w piątek władze PO na Mazowszu. Jak poinformował, sekretarz mazowieckiej Platformy Sławomir Potapowicz, zdecydowano, że przewodniczący regionu Bronisław Komorowski przedstawi władzom krajowym ugrupowania sposób rozwiązania sytuacji w Warszawie, obejmujący zarówno strukturę partyjną jak i klub radnych.
