Dwóch zabitych w katastrofie śmigłowca wojskowego w Anglii
Dwóch żołnierzy zginęło, a 10 odniosło
obrażenia w katastrofie brytyjskiego śmigłowca wojskowego, który
rozbił się w pobliżu bazy wojskowej w północnej Anglii -
poinformowała policja w North Yorkshire.
09.08.2007 | aktual.: 09.08.2007 09:51
Według policji niektórzy ranni są w ciężkim stanie.
Śmigłowiec z 12 ludźmi na pokładzie spadł w środę o godz. 21.00 czasu lokalnego (22.00 czasu polskiego) w zalesionym terenie koło dużej bazy wojskowej Catterick Garrison, 385 km na północ od Londynu. Maszyna brała udział w ćwiczeniach - poinformował rzecznik brytyjskich sił powietrznych Michael Mulford.
Jeden z okolicznych mieszkańców powiedział, że widział, jak helikopter dość szybko wznosi się w powietrze, wydając dziwne dźwięki. Brzmiało to tak, jakby silnik nie chciał zapalić. Strasznie łoskotał. Potem śmigłowiec przechylił się w bok i runął na ziemię - opowiada.
Brytyjskie ministerstwo obrony zapowiedziało śledztwo w sprawie katastrofy.