Dwaj pracownicy techniczni zatrzymani po wypadku w metrze w Moskwie
W wypadku wg najnowszych danych zginęły 22 osoby, 158 zostało poszkodowanych, z czego 146 trafiło do szpitala.
- W środę śledczy zatrzymali dwóch podejrzanych o naruszenie zasad bezpieczeństwa w transporcie - powiedział Markin, wyjaśniając, że mają oni bezpośredni związek z pracami przy układaniu odcinka między stacjami "Park Pobiedy" - "Sławianskij Bulwar". Mieli także kontrolować wykonanie tych prac, prowadzonych przez wielu podwykonawców.
Zatrzymanych już przesłuchano. W najbliższym czasie śledczy zamierzają im przedstawić zarzuty i wybrać środek prewencyjny.
Do katastrofy doszło we wtorek w tunelu metra między stacjami "Park Pobiedy" i "Sławiańskij Bulwar". Trzy wagony metra wypadły z torów, gdy pociąg gwałtownie zahamował.
"Park Pobiedy" jest najgłębszą stacją moskiewskiego metra; otwarto ją w 2003 roku, a stację "Sławianskij Bulwar" - pięć lat później.
Była to najtragiczniejsza w historii moskiewskiego metra katastrofa techniczna - piszą rosyjskie media.
Więcej na ten temat:
Żałoba w Moskwie. W wyniku katastrofy w metrze zginęły 22 osoby
"Przerażający zgrzyt blach i jęk rannych". W Moskwie żałoba
Wypadek w moskiewskim metrze. Rośnie liczba zabitych i rannych
Żałoba w Moskwie. W wyniku katastrofy w metrze zginęły 22 osoby
"Przerażający zgrzyt blach i jęk rannych". W Moskwie żałoba
Wypadek w moskiewskim metrze. Rośnie liczba zabitych i rannych