Dwaj górnicy z "Halemby" przerwali głodówkę
Dwóch głodujących górników z kopalni "Halemba" w Rudzie Śląskiej ze względu na zły stan zdrowia przerwało w poniedziałek po południu protest głodowy pod ziemią. Pozostali dwaj górnicy odmówili kontaktu z lekarzem i służbami BHP kopalni.
Koledzy zostaną bez opieki medycznej i będzie to winą Rudzkiej Spółki Węglowej - powiedział Zbigniew Magier wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Dołowych Magier.
Przebywający od tygodnia pod ziemią związkowcy domagają się wypłacenia wyrównań nagród barbórkowych. Według nich zostały one naliczone niezgodnie z prawem przez co - zdaniem związku - każdy górnik stracił około 1000 złotych.
Tymczasem władze Rudzkiej Spółki Węglowej twierdzą, że "barbórkę" naliczono prawidłowo. Dyrekcja kopalni uznała, że prowadzony protest jest nielegalny i wkrótce po jego rozpoczęciu powiadomiła prokuraturę o popełnieniu przestępstwa.
Górnicy prowadzą protest na głębokości około 800 metrów. Wyrażają żal, że nikt z przedstawicieli Rudzkiej Spółki Węglowej nie podjął z nimi rozmów. Związkowcy chcą również by w kwestii "barbórek" wypowiedział się minister gospodarki Jacek Piechota.(iza)