Dwa ogniska zakażeń wariantem Omikron. Andrusiewicz ujawnił nowe dane
- Na dziś w bazie mamy siedem przypadków Omikronu, ale sądzę, że w najbliższych dniach będzie się to zmieniało. W tej chwili mamy przynajmniej dwa ogniska zakażeń nowym wariantem - poinformował we wtorek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Ministerstwo opublikowało najnowszy raport epidemiczny. Z danych wynika, że w ciągu ostatniej doby odnotowano blisko 14 tys. nowych zakażeń. Zmarło 538 osób. Aktualną sytuację skomentował podczas konferencji prasowej rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz.
- W stosunku do ubiegłego wtorku mamy blisko 21 proc. mniej odnotowanych zakażeń. Niestety, liczba zgonów jest na wysokim poziomie. Dziś 76 proc. tych zgonów to są osoby niezaszczepione. Większość osób w pełni zaszczepionych [które umierają - przyp. red.] to osoby z szeregiem chorób współistniejących - powiedział Andrusiewicz.
Podkreślił, że "widzimy spadki tygodniowe". - W tej chwili jesteśmy na poziomie mniej więcej 18 proc. spadku tydzień do tygodnia. Wszystkie województwa notują spadki na poziomie dwucyfrowym - tłumaczył rzecznik MZ.
Zobacz też: Roman Giertych szpiegowany Pegasusem. "Trzeba będzie złożyć zawiadomienie"
Omikron rozprzestrzenia się po Polsce. Andrusiewicz o ogniskach zakażeń
Wojciech Andrusiewicz odniósł się także do wciąż rosnącej liczby infekcji nowym wariantem koronawirusa Omikron. - Na dziś w bazie mamy siedem przypadków, ale sądzę, że w najbliższych dniach będzie się to zmieniało. W tej chwili mamy przynajmniej dwa ogniska zakażeń - przekazał.
- Jedno ognisko dotyczy przedszkola i 3-letniej dziewczynki z Warszawy, a drugie 7-letniej dziewczynki z Gdańska. Widzimy tam kolejne przypadki potwierdzonych zakażeń. Wszystkie próbki z tych ognisk są sekwencjonowane, więc w najbliższych dniach może się pojawić informacja, że w obu tych ogniskach pojawiły się zakażenia nową wersją Omikron - zaznaczył rzecznik resortu zdrowia.
Wskazał jednak, że przykład Wielkiej Brytanii pokazuje, że mimo rozprzestrzeniającego się w tym kraju Omikronu, nie odnotowuje się tam dużej fali hospitalizacji i zgonów. - Jest to pierwszym sygnałem delikatnie pozytywnym. Na pewno wersja Omikron jest bardziej zakaźna. Podobnie jak w przypadku wersji Alfa i Delta, w tej chwili szacowany poziom zwiększonej liczby zakażeń znajduje się na poziomie mniej więcej dwu-trzykrotności tego, co do tej pory mieliśmy - mówił na briefingu Andrusiewicz.
- Patrząc na to, co się dzieje w Wielkiej Brytanii, musimy się liczyć z tym, że i u nas w kraju wersja Omikron w ciągu kilku miesięcy stanie się wersją dominującą - dodał rzecznik MZ.
Szczepionka Novavax. Polska złożyła zamówienie
Andrusiewicza zapytano też o dopuszczoną niedawno do obrotu w Unii Europejskiej szczepionkę na COVID-19 firmy Novavax. Czy Polska będzie ją sprowadzać? - Zdecydowanie tak. To jest bardzo pozytywny sygnał i poważny sygnał w kierunku tych osób, które mają jakiekolwiek obawy co do szczepionek mRNA, a jest dość spora grupa takich osób - stwierdził rzecznik.
Jak wyjaśnił, "jest to szczepionka oparta o technologię białkową". - Czyli standardowa, niektórzy mówią - staroświecka szczepionka. Polska uczestniczy w zamówieniu w przetargu unijnym na 100 mln szczepionek firmy Novavax. W ramach pierwszej transzy mamy zamówionych 1 mln 800 tys. dawek. W ramach drugiej mamy zakupione 2,5 mln dawek. W tej chwili mówimy łącznie o ponad 4 mln dawek szczepionki - oświadczył Wojciech Andrusiewicz.